EA ostrzega rodziców!
Dyskusja na temat przemocy w grach wideo tylko przybiera na sile. To już nie wydawcy, a rodzice obwiniani są o to, że pozwalają swoim pociechom na wirtualne mordowanie i oglądanie nieodpowiednich dla nich treści. Do boju wkroczyło Electronic Arts. Sytuacja wiąże się z premierą najnowszego dziecka EA - Dead Space. Produkcja, przynajmniej według twórców, jest perfekcyjnym studium przemocy w najgorszej postaci. Elektronicy wystosowali specjalne pismo, które ma za zadanie ostrzegać rodziców przed zakupem gry dla swoich dzieci.
25.10.2008 17:41
Dyskusja na temat przemocy w grach wideo tylko przybiera na sile. To już nie wydawcy, a rodzice obwiniani są o to, że pozwalają swoim pociechom na wirtualne mordowanie i oglądanie nieodpowiednich dla nich treści. Do boju wkroczyło Electronic Arts. Sytuacja wiąże się z premierą najnowszego dziecka* EA* - Dead Space. Produkcja, przynajmniej według twórców, jest perfekcyjnym studium przemocy w najgorszej postaci. Elektronicy wystosowali specjalne pismo, które ma za zadanie ostrzegać rodziców przed zakupem gry dla swoich dzieci.
Dead Space jest produkcją bardzo brutalną, słowem: nie dla dzieci - informuje Keith Ramsdale, główny menedżer EA UK. Wiemy, że powinniśmy pomagać rodzicom lepiej zrozumieć system klasyfikacji wiekowej. Dlatego też oznaczenie 18 świadczyć może o tym, że dana produkcja nie nadaje się dla każdego. Tym samym zachęcamy DOROSŁYCH graczy do zakupu Dead Space. Będzie to murowany hit! Jak wiadomo, nikły odsetek rodziców repsektuje oznaczenia wiekowe. Rzadko który nastolatek, czy nawet dzieciak z podstawówki nie może poszczycić się przejściem Manhunta. Zakazany owoc smakuje lepiej. Akcja* EA* jest typowym przykładem* walki z wiatrakami*.
Źródło: Console Monster