EA Sports pozwie twórców South Park za epizod z Tigerem Woodsem
Zapewne spora część z Was dobrze zna historię romansów Tigera Woodsa. Znany golfista zadawał się z prostytutkami i oczywiście nie wyszło mu to na zdrowie. Jego miłosnymi podbojami zainteresowali się twórcy kreskówkowego serialu South Park. Pierwszy odcinek nowego sezonu był właśnie poświęcony Tigerowi i temu, co zrobił. Tytuł epizodu to "Sexual Healing". Okazało się, że Electronic Arts nie jest zachwycone tym, co się w nim znalazło. Sprawa zakończy się w sądzie.
Zapewne spora część z Was dobrze zna historię romansów Tigera Woodsa. Znany golfista zadawał się z prostytutkami i oczywiście nie wyszło mu to na zdrowie. Jego miłosnymi podbojami zainteresowali się twórcy kreskówkowego serialu South Park. Pierwszy odcinek nowego sezonu był właśnie poświęcony Tigerowi i temu, co zrobił. Tytuł epizodu to "Sexual Healing". Okazało się, że Electronic Arts nie jest zachwycone tym, co się w nim znalazło. Sprawa zakończy się w sądzie.
We wspominanym odcinku pojawiają się sceny jak Tiger walczy ze swoją żoną Elin na kije golfowe. Najciekawsze jest jednak to, że później okazuje się, iż jest to rzekomo obraz z nowej gry EA o tytule "Tiger Woods PGA Tour 11", która ma trafić na półki sklepowe w tym roku (teraz mówimy już o naszej rzeczywistości). Inne sceny także nawiązują do skandalu - jest słynny moment rozbicia auta przez Tigera, a także więcej walki pomiędzy golfistą, a jego żoną.
Po tym, jak epizod został wyświetlony w telewizji przedstawiciele EA skontaktowali się z Peterem Moorem i doszli do wniosku, że pomimo tego, iż epizod był śmieszny, to naruszył kilka praw autorskich. Dlatego też konieczne jest rozwiązanie sprawy na drodze sądowej. Osobiście uważam, że twórcy South Parka, Trey Parker i Matt Stone, poradzą sobie z tą rozprawą. Bądź, co bądź to tylko parodia. W przeszłości już nie raz lądowali na sali sądowej po tym, jak ich serial naruszał czyjąś godność lub nadszarpywał dobre imię. Dla mnie sprawa jest już rozwiązana.
PS. Wspominany odcinek możecie obejrzeć w całości zupełnie za darmo pod TYM adresem (klik).
Źródło: dailyinformer