Ekran 45 cali w okularach!
Dziś mam gadżet dla prawdziwych fanów kina, którzy zarazem lubią nosić nietypowe okulary. Model, który widzicie poniżej nazywa się Teleglass i potrafi wyświetlić na swoich "szkłach" obraz wielkości... 45 cali. Przynajmniej takich rozmiarów wydaje się on być dla "szarego" użytkownika, bowiem same okulary są kilkanaście razy mniejsze i przypominają zwykłe, przeciwsłoneczne, sportowe urządzenia tego typu.
Dziś mam gadżet dla prawdziwych fanów kina, którzy zarazem lubią nosić nietypowe okulary. Model, który widzicie poniżej nazywa się Teleglass i potrafi wyświetlić na swoich "szkłach" obraz wielkości... 45 cali. Przynajmniej takich rozmiarów wydaje się on być dla "szarego" użytkownika, bowiem same okulary są kilkanaście razy mniejsze i przypominają zwykłe, przeciwsłoneczne, sportowe urządzenia tego typu.
Teleglass-a można podłączyć do iPoda, bądź laptopa. Dzięki temu, że gadżet posiada również "wbudowane" słuchawki nie jest konieczne oddzielne kombinowanie z tym jak podłączyć źródło dźwięku. Co więcej w przeciwieństwie do innych urządzeń tego typu poza wyświetlanym obrazem widać również elementy otoczenia, więc możliwe jest oglądanie filmów nie tylko w spokojnym miejscu, gdzie można usiąść, ale również na przykład w metrze czy autobusie. Zderzenie z innym pasażerem raczej Wam nie grozi.
Jest tylko jeden problem - na dzień dzisiejszy dostępnych jest jedynie 500 egzemplarzy. Do kupienia przez stronę internetową firmy. Każdy za około 3500 zł.
Źródła i fot.: SCI FI Tech, Pink Tentacle