Ekranizacja Prince Of Persia rozczarowała, a filmowcy nie grają. Anderson się piekli

W wywiadzie dla CrispyGamera Paul W.S. Anderson, nadworny partacz ekranizacji gier Hollywoodu, piekli się, że reżyserzy nie grają w gry, które ekranizują. Podobno stąd słabe rezultaty. Hmm. No tak. Ale Anderson gra, a i tak kręci szmiry :)

Ekranizacja Prince Of Persia rozczarowała, a filmowcy nie grają. Anderson się piekli 1Paul W.S. Anderson
Szymon Adamus

W wywiadzie dla CrispyGamera Paul W.S. Anderson, nadworny partacz ekranizacji gier Hollywoodu, piekli się, że reżyserzy nie grają w gry, które ekranizują. Podobno stąd słabe rezultaty. Hmm. No tak. Ale Anderson gra, a i tak kręci szmiry :)

[cytat]Dla mnie to tak jakby adaptować książkę nie czytając jej albo zrobić ekranizację sztuki, której nigdy się nie widziało. To obraźliwe dla tego medium i obraźliwe dla oryginalnego materiału. Koniec końców prowadzi to do powstania słabego filmu.[/cytat]

Kolega Anderson może mieć rację, ale sam jest fanem gier, chwali się, że kocha tytuły na bazie, których robi ekranizacje, że uwielbia świat Resident Evil i generalnie doznaje zapewne podniecenia na myśl o padach PlayStation Move i Wiilotach. A mimo to z ekranizacji gier i komiksów, które popełnił tak naprawdę udał mu się chyba tylko "Mortal Kombat". Za to taki "Prince Of Persia" był idiotyczny, ale przynajmniej zabawny i opłacalny (film kosztował 90 mln. dolarów, a na całym świecie zarobił ponad 335 mln.).

Oczywiście reżyserzy to często ignoranci. Szczytem była dla mnie kiedyś wypowiedź braci Coen, którzy chwalili się, że przed nakręceniem "Bracie, gdzie jesteś?" nie sięgnęli nawet po "Odyseję" Homera. Szczycąc się jednocześnie, że to dziwaczna ekranizacja tego eposu. Niemniej film to film, książka to książka, a gra to gra. Nie można robić ekranizacji wyłącznie dla fanów, bo wyjdzie zbyt hermetycznie.

Jaki jest zatem przepis na dobrą ekranizację gry?

Źródło: gonintendoboxofficemojo

Źródło artykułu: WP Gadżetomania
Wybrane dla Ciebie
To skarb ukryty w śmieciach. W USA wyceniono go na ok. 97 mld dol.
To skarb ukryty w śmieciach. W USA wyceniono go na ok. 97 mld dol.
50 lat sadzenia drzew zmieniło klimat kraju. I to dosłownie
50 lat sadzenia drzew zmieniło klimat kraju. I to dosłownie
Zaktualizuj Androida Auto. Jest nowe wydanie
Zaktualizuj Androida Auto. Jest nowe wydanie
Jest coraz mniejsza. Cofają się niebezpieczne zmiany
Jest coraz mniejsza. Cofają się niebezpieczne zmiany
Biofobia narasta. Coraz więcej osób odczuwa lęk i niechęć wobec przyrody
Biofobia narasta. Coraz więcej osób odczuwa lęk i niechęć wobec przyrody
Bezzałogowy "PassAt" Polaków wyruszył w rejs. Ma pokonać Atlantyk
Bezzałogowy "PassAt" Polaków wyruszył w rejs. Ma pokonać Atlantyk
Myślała, że to śmieci. To, co odkryła, ją zdziwiło
Myślała, że to śmieci. To, co odkryła, ją zdziwiło
Nowość w mObywatelu. Skorzystają kolejni użytkownicy
Nowość w mObywatelu. Skorzystają kolejni użytkownicy
Antarktyda: Lodowiec Thwaites w krytycznej fazie destabilizacji
Antarktyda: Lodowiec Thwaites w krytycznej fazie destabilizacji
CERT Orange Polska ostrzega przed nowym oszustwem
CERT Orange Polska ostrzega przed nowym oszustwem
Mroczna przeszłóść. Opuszczone pociągi na Syberii
Mroczna przeszłóść. Opuszczone pociągi na Syberii
Znalazł ten skarb nielegalnie. Uciekł od odpowiedzialności
Znalazł ten skarb nielegalnie. Uciekł od odpowiedzialności
NIE WYCHODŹ JESZCZE! MAMY COŚ SPECJALNIE DLA CIEBIE 🎯