Elektryczne motocykle za 20 000 złotych?
Na całym świecie trwa właśnie kryzys ekonomiczny oraz panuje modny ostatnio trend na ekologiczne rozwiązania w motoryzacji. Co to oznacza? Amerykański producent Bremmo obniża cenę w pełni elektrycznego modelu – Enertia do około 20 000 złotych. Co motocykl oferuje? Elektryczne motocykle dla każdego?
20.11.2009 14:00
Na całym świecie trwa właśnie kryzys ekonomiczny oraz panuje modny ostatnio trend na ekologiczne rozwiązania w motoryzacji. Co to oznacza? Amerykański producent Bremmo obniża cenę w pełni elektrycznego modelu – Enertia do około 20 000 złotych. Co motocykl oferuje? Elektryczne motocykle dla każdego?
Jak to się stało, że elektryczny motocykl pojawia się na rynku w tak atrakcyjnej cenie? Powody są dwa. Trwa kryzys ekonomiczny, który nadal uderza w motoryzację. A szczególnie w amerykańską motoryzację, bo firma Bremmo ma swoją siedzibę w Oregonie i działa na tamtejszym rynku. I ostatnio sprzedaż spadła na tyle, że szefowie postanowili zainteresować klientów 5 000 złotych zniżki. Drugi powód to światowy trend ekologiczny i zapowiedź prezydenta Obamy, że do 2015 roku w USA pojawi się milion elektrycznych pojazdów na drogach. Bremmo chce wziąć udział w tym programie.
Model Enertia rozpędza się do prędkości 100 km/h i jest w stanie przebyć 160 kilometrów na jednym ładowaniu. Sam proces ładowania wynosi około 4 godzin - to nadal długi czas, co jest wadą. Za to koszty ładowania baterii są bardzo atrakcyjne – elektryczny silnik pozwala zaoszczędzić pieniądze. W Stanach Zjednoczonych sieć specjalnych stacji, gdzie można ładować baterię litowo-jonowe nadal się rozwija. W Polsce takich stacji nadal brakuje. Ale przede wszystkim zachęca cena – nowy elektryczny motocykl kosztuje około 20 000 złotych.
Źródło: Motokult