Eneloop bell - prosty alarm "osobisty"
Na obrazku poniżej widzicie koncepcje nowego, bardzo prostego w obsłudze alarmu. *Sanyo Eneloop bell *nie jest jednak urządzeniem, którego używamy na przykład do ochrony domu bądź samochodu. Nowy pomysł Japończyków służy do ochrony samego... siebie. Jak działa ten gadżet? W sytuacji, gdy ktoś nas atakuje wyciągamy go z torby/plecaka etc., uruchamiamy i alarm zaczyna przeraźliwie wyć. Ponadto umiejscowiony w urządzeniu nadajnik GPS wysyła wiadomość, na wcześniej zdefiniowany numer telefonu, informującą o tym, że jesteśmy w niebezpieczeństwie. Oczywiście jest w niej również zawarte nasze dokładne położenie.
Keroth
01.11.2007 18:00
Proste i przydatne - ciekawe czy pojawi się w sklepach?
Źródło i fot.: SCI FI Tech