Facebook ma mniejszy ruch z wyszukiwarek. Nie tylko z Google'a, ale i z Binga
Do kłopotów Facebooka dołącza kolejny: serwisowi maleje ruch z wyszukiwarek. Co ciekawe, mniej wejść jest nie tylko z Google'a, który wprowadza wyszukiwanie społecznościowe, ale i z należącego do Microsoftu Binga. Niby dla społecznościowego giganta ruch z wyszukiwarek nigdy nie był najważniejszy, ale spadki są spore.
Do kłopotów Facebooka dołącza kolejny: serwisowi maleje ruch z wyszukiwarek. Co ciekawe, mniej wejść jest nie tylko z Google'a, który wprowadza wyszukiwanie społecznościowe, ale i z należącego do Microsoftu Binga. Niby dla społecznościowego giganta ruch z wyszukiwarek nigdy nie był najważniejszy, ale spadki są spore.
W ostatnich dniach poszła w świat plotka, że Facebook nie będzie rekomendował już Chrome'a, w zamian polecać będzie Operę – którą zresztą zamierza zakupić. Nie wiadomo, ile w tym prawdy, bo cała teoria była zbudowana na jednym screenshocie z jakiejś starej podstrony Facebooka. Ale brzmiało to na pewno ekscytująco dla wszystkich, którzy lubią wojny pomiędzy wielkimi.
Mniej ekscytujące, przynajmniej z punktu widzenia samego Facebooka, są dane, które zaprezentował PageLever, dotyczące ruchu z wyszukiwarek. Wynika z nich jasno, że bardziej społecznościowe wyszukiwanie, które wdraża Google, ma negatywny wpływ na Facebooka.
Ale spadek zaczął się jeszcze przed wprowadzeniem Search Plus Your World i to nie tylko w Google'u, ale i w Bingu. Tak, tak, od stycznia Facebook traci ruch z obu wyszukiwarek i to w zauważalny sposób. PageLever sprawdził 500 stron na Facebooku, które mają przynajmniej 10 000 fanów. Wyszło mu, że od 7 stycznia (to wtedy zaczęło Facebookowi drastycznie spadać) jest aż 51% mniej wejść z Google'a.
Trudno powiedzieć, czemu Facebookowi spada też ruch z Binga – zapewne to po prostu kwestia podobnych algorytmów. W każdym razie na wykresie powyżej widać, że Bing zachowuje się identycznie jak Google.
Oczywiście, ruch z wyszukiwarek nie jest dla Facebooka najważniejszy. Ale to nie znaczy, że społecznościowy gigant może nim pogardzić. Facebook potrafi pokazać pazury i na pewno z czasem będzie chciał powalczyć z Google'em nie tylko na polu serwisów społecznościowych. Ale niestety, mam wrażenie, że to jeszcze nie te progi.
Dlatego ciekaw jestem, do czego to wszystko doprowadzi i jaka będzie kondycja Facebooka pod koniec roku.
Źródło: Search Engine Land