Facebook wprowadza po cichu reklamy w aktualnościach

Facebook chce przemycać reklamy w miejscu, w którym byśmy się ich nie spodziewali. Featured Stories, czyli linki polecane przez znajomych, będą wyglądać w aktualnościach jak zwykłe statusy.

Facebook będzie wyglądał jak japońskie miasto? (Fot. Flickr/Leishangthem/Lic. CC by)
Facebook będzie wyglądał jak japońskie miasto? (Fot. Flickr/Leishangthem/Lic. CC by)
Michał Michał Wilmowski

13.01.2012 12:13

Facebook chce przemycać reklamy w miejscu, w którym byśmy się ich nie spodziewali. Featured Stories, czyli linki polecane przez znajomych, będą wyglądać w aktualnościach jak zwykłe statusy.

Największy serwis społecznościowy świata wciąż nie zarabia tyle, żeby móc sobie pozwolić na ostrą walkę ze zdobywającym kolejne bastiony Google'em o panowanie w tej części internetowego świata. Na szczęście (niestety, nie chodzi tu o szczęście użytkowników) pojawiają się kolejne pomysły na zarabianie.

Dwa dni temu po cichu wprowadzono Featured Stories w aktualnościach użytkowników. Co to takiego Featured Stories? Wyjaśnienie znajdziecie tutaj: właściciel fanpage'a może opłacić reklamy polegające na tym, że jeśli ktoś jego stronę polubi, informację tę zobaczy niemal 100% jego znajomych. Tylko tyle i aż tyle.

Taka reklama nie jest niczym strasznym, w końcu i tak od czasu do czasu widzimy informację o tym, że ktoś z naszych znajomych polubił jakiś fanpage albo status na wcześniej polubionym fanpage'u. Czasem idziemy w jego ślady, czasem nie. Tu będzie tak samo, tyle że informację o tym, że ktoś dał komuś Like'a, zobaczymy prawie na pewno (z malutkim oznaczeniem "featured").

Obraz

Problem w tym, że takie statusy są wstępem do zaśmiecania aktualności. A jest to miejsce, które w założeniu służy do tego, byśmy wiedzieli, co dzieje się u naszych znajomych.

Jeżeli zobaczysz, że strona czy aplikacja, którą polubiłeś, spamuje tego typu informacjami, zawsze możesz przestać ją lubić. Jeśli z kolei ktoś z Twoich znajomych publikuje Featured Stories, zawsze możesz ukryć albo konkretne, albo nawet wszystkie jego posty.

Nie podoba mi się jednak wprowadzanie tego typu reklam, bo może się to skończyć sytuacją, w której większość postów w naszych aktualnościach będzie sponsorowana.

Źródło: The Next Web

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)
© Gadżetomania
·

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się  tutaj.