Fallout 4 w wirtualnej rzeczywistości i na bieżni Virtuix Omni zachwyca oraz... męczy

Sony przypomniało ostatnio, że nie może zapewnić użytkownikom PlayStation VR bezpieczeństwa w trakcie gry w goglach VR, dlatego też zachęca twórców do tworzenia produkcji, w które będzie można grać na siedząco, przez co ruchy gracza będą ograniczone. Na pececie ten problem bardzo łatwo rozwiązać. Wystarczy kupić bieżnię Virtuix Omni, dzięki której ruchy przenoszone są do gry. Przy okazji ma się gwarancję, że wirtualny spacer będzie bezpieczny i nie wejdzie się np. w stolik czy uderzy się w ścianę - grając w Virtuix Omni jest się zamkniętym.

O tym, że to niezwykle ciekawy sposób na rozgrywkę, przekonuje najnowszy materiał filmowy. Widzimy jak bieżnia Virtuix Omni współpracuje z goglami VR w grze Fallout 4. Wprawdzie twórcy nie dodali wsparcia wirtualnej rzeczywistości, ale za sprawą modyfikacji w Fallout 4 można grać na komputerze za pomocą gogli Oculus Rift.

Fallout 4 to idealna gra dla bieżni Virtuix Omni i wirtualnego świata. Pytanie tylko, czy taka zabawa nie kosztowałaby zbyt wielu sił. Świat w Fallout 4 jest naprawdę spory i jest gdzie chodzić - nie da się ukryć, że granie za pomocą Virtuix Omni wymęczyłoby niejednego gracza. Ale może to dobry sposób na dietę? VR może pomóc w odchudzaniu!

Bieżnia Virtuix Omni kosztuje 699 dolarów i jest dostępna w przedpremierowym zamówieniu.