Figurki z Lost Planet 2
Prawda, że ładne? Ktoś napracował się przy projektach mechów z gier Lost Planet i Lost Planet 2. Fajnie, że ta praca nie zostaje tylko w świecie wirtualnym, ale przenosi się też do namacalnego. Figurki z Lost Planet 2 będą dostępne za wielką wodą w maju (u nas pewnie tylko z importu). Niestety nie będą tanie.
Prawda, że ładne? Ktoś napracował się przy projektach mechów z gier Lost Planet i Lost Planet 2. Fajnie, że ta praca nie zostaje tylko w świecie wirtualnym, ale przenosi się też do namacalnego. Figurki z Lost Planet 2 będą dostępne za wielką wodą w maju (u nas pewnie tylko z importu). Niestety nie będą tanie.
Figurki dwóch pojazdów z gry (PIX-140R Hardballer - ten po prawej i GTF-11 Drio) przygotuje na licencji Capcomu firma Kotobukiya. Jeden taki model będzie kosztował 39,99 dolarów. To około 115 złotych. Moim zdaniem sporo, ale wiem, że fani tego typu gadżetów są w stanie wydać dużo więcej na jak najładniejsze eksponaty.
Cena spada też trochę w moich oczach, gdy wczytują się konkrety na temat modeli.
Figurki będą miały po około 15 centymetrów wysokości i ponad 20 punktów przegubowych. Przysłony ochraniające pilota mają działać (zapewne podnosić się i opuszczać), a uzbrojenie podczepione pod pojazdy będzie można wyjąć i przenieść do rąk figurek postaci z Lost Planet 2. Zupełnie jak w grze.
W zestawach z modelami będą takie dodatki jak figurki pilotów i broń (dwa karabiny w modelu Drio oraz wyrzutnia rakiet, karabin laserowy i ciężki karabin maszynowy dla Hardballera).
Produkty firmy Kotobukiya będą dostępne w dwóch wersjach kolorystycznych:
- **Hardballer **- biały i brązowy,
- **Drio **- kamuflaż i niebieski.
Oby trafiły też do sklepów w kraju nad Wisłą.