Final Fantasy VII powróci na Parze, a ja nie wiem, z czego świat się cieszy

Final Fantasy VII powróci na Parze, a ja nie wiem, z czego świat się cieszy

Pierwsza walka w grze
Pierwsza walka w grze
Piotr Rusewicz
21.06.2012 21:00

Wszystko wskazuje na to, że Final Fantasy VII naprawdę zawita na Steam, do tego niedługo i z pewnymi zmianami. Świat szaleje, ludzie się radują, tylko rodzi się pytanie – z czego?

Wszystko wskazuje na to, że Final Fantasy VII naprawdę zawita na Steam, do tego niedługo i z pewnymi zmianami. Świat szaleje, ludzie się radują, tylko rodzi się pytanie – z czego?

Okej, najpierw fakty – Steamowe wydanie ma zostać wzbogacone o „osiągnięcia” w liczbie 36, co jest chyba najfajniejszą rzeczą w tej reedycji. Będą też różne profile graczy i podglądanie sobie nawzajem wyników, a także trzymanie stanów gry w chmurze. Dojdzie też jakiś nowy przedmiot pozwalający odnowić zapasy energii i wzbogacić szybko sakiewkę (bezpośrednio  w grze? Jako DLC?).

Advent Children jest piękne i dziwne (Fot. VG247)
Advent Children jest piękne i dziwne (Fot. VG247)

Wersja na PC wyglądała gorzej od PSX-owej, miała za to odrobinę lepsze tłumaczenie na angielski. Największymi problemami były: muzyka w midi, bez partii wokalnych, gorszej jakości dźwięk i brzydsza grafika. Ciekawe, czy poprawią to na Steam? Gra ma kosztować na dodatek 10 euro, czyli całkiem sporo, nawet jak za klasyka.* *

Final Fantasy 7 PC Remake

I właśnie nie wiem, z czego się tak cieszyć – to stara gra, którą Square-Enix chce jeszcze uprościć (a już jest prosta), która ma byle jakie wydanie na PC, jest dostępna na PS3/PSP od dawna za mniejszą kwotę w lepszej wersji i która na komputerach nigdy świata nie zawojowała. Jest zatem jedno wytłumaczenie – część chce mieć kolejną kopię Final Fantasy VII, część wierzy, że gra będzie poprawiona. Nie przeczę, jeżeli dodadzą widescreen, przywrócą muzykę z PlayStation, pozwolą pobawić się ustawieniami grafiki, to będzie to najlepsza odsłona jednego z najbardziej kultowych RPG-ów w historii. W innym przypadku będzie to po prostu byle jaka konwersja dobrej (nie genialnej!) gry. Z fajnymi modami, o ile te będą współpracowały ze Steam.

Final Fantasy VII - PC vs PSX vs ePSXe

Jak by nie było, naprawdę się cieszę, że na Steam jest coraz więcej jRPG-ów, z królującą nad gatunkiem serią Ys na czele. Final Fantasy VII to jedna z czterech odsłon serii wydanych na PC, obok 8 i dwóch MMO w postaci XI i XIV. Doceniona za ciekawe postaci, dobry system walki i doskonały system materii, doczekała się dziesiątek gier, książek, filmów, modów, nowel na bazie wydarzeń w niej przedstawionych, nigdy nie dostając prawdziwego wznowienia, na które wszyscy czekają. Może Square-Enix tak bada rynek?

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)