Gadżety rażące prądem, czyli Prima Aprilis 2008

Wiem, wiem. Dzisiaj pierwszy stycznia, a nie pierwszy kwietnia, ale po prostu nie mogłem powstrzymać się przed napisaniem newsa o tych świetnych gadżetach dla primaaprilisowych zgrywusów. Spójrzmy prawdzie w oczy - na porażenie prądem przez sztuczne monety, paczki gum do żucia i inne badziewia nikt już się nie nabierze. Nawet pięcioletnie dziecko częstowane 1. kwietnia cukierkiem będzie patrzeć na Was z podejrzeniem (jego rodzice pewnie też, tyle że innego rodzaju). Jeśli więc chcecie w Prima Aprilis kogoś zaszokować to te gadżety są dla Was!

Gadżety rażące prądem, czyli Prima Aprilis 2008
Kismeth

01.01.2008 19:35

Wiem, wiem. Dzisiaj pierwszy stycznia, a nie pierwszy kwietnia, ale po prostu nie mogłem powstrzymać się przed napisaniem newsa o tych świetnych gadżetach dla primaaprilisowych zgrywusów. Spójrzmy prawdzie w oczy - na porażenie prądem przez sztuczne monety, paczki gum do żucia i inne badziewia nikt już się nie nabierze. Nawet pięcioletnie dziecko częstowane 1. kwietnia cukierkiem będzie patrzeć na Was z podejrzeniem (jego rodzice pewnie też, tyle że innego rodzaju). Jeśli więc chcecie w Prima Aprilis kogoś zaszokować to te gadżety są dla Was!

Pierwszy to imitacja PlayStation Portable. Wygląda raczej badziewnie, ale nikt nie powinien podejrzewać, że jest to urządzenie rażące prądem. W ostateczności można powiedzieć, że jest to poczciwy ruski Tetris w nowej obudowie.

Obraz

Drugi z gadżetów to podróbka iPoda. Na pierwszy rzut oka wygląda identycznie jak oryginał, a w dodatku pierwowzór jest tak znany i tak powszechny, że nikt, kto nie jest przewrażliwiony nie powinien patrzeć nań z podejrzliwością.

Obraz

Trzeci i ostatni z rażących prądem gadżetów to popularna kilka lat temu, także w Polsce, dioda laserowa. W odróżnieniu od dwóch powyższych pozycji, ta pełni swoją funkcję wskaźnika, ale również razi prądem. Jednak, jako że ta zabawka wyszła już z mody, co poniektórzy mogą rozszyfrować Wasze intencje.

Ten primaaprilisowy sprzęt sprzedawany jest w cenie około 4 dolarów każdy. Dystrybucją zajmuje się sklep deal extreme (linki bezpośrednio do przedmiotów powyżej). Ciekawe kiedy trafią do Polski...

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)
© Gadżetomania
·

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się  tutaj.