Kiedy ostatni raz korzystaliście z czegokolwiek innego niż z Googli do znalezienia potrzebnego Wam obrazka? Ja już nie pamiętam, szczerze napisawszy. GazoPa może być pewną alternatywą o ile użyje jej się w odpowiedni sposób.
Kiedy ostatni raz korzystaliście z czegokolwiek innego niż z Googli do znalezienia potrzebnego Wam obrazka? Ja już nie pamiętam, szczerze napisawszy. GazoPa może być pewną alternatywą o ile użyje jej się w odpowiedni sposób.
Korzystać z GazoPy można na trzy sposoby: pierwszy, tradycyjny polega na podaniu słowa kluczowego. Tutaj wyniki niestety nie są szczególne zachwycające, przynajmniej dla takich fraz jak "Spiderman", "Batman" czy "Poland". Właściwie, to wyniki są tragiczne, lepiej używać nadal Google.
Siła GazoPy podobno ma jednak leżeć w wyszukiwaniu podobnych obrazków. Lata temu widziałem podobną usługę, ale już nie mam pojęcia gdzie. Niemniej, wgrywamy grafikę i po chwili otrzymujemy te, które według GazoPy są do niej podobne. Ja np wgrałem takiego Spidermana, a otrzymałem z powrotem flagę Korei Południowej. No coś w tym jest, trzeba przyznać.
Ostatnią zabawką na GazoPie, którą mam wrażenie, że również widziałem gdzieś indziej dawno temu, jest wyszukiwanie obrazków podobnych do tego, co sami narysujemy w panelu GazoPy. Od zawsze rysowałem samochody z profilu, kwadratowo dość, a tutaj skrypt uznał, że chodziło mi o zestaw stereo. Na szczęście inni rysownicy mieli więcej szczęścia.
Wiadomo, że to co robi GazoPa, ktoś inny może wykonać lepiej. Otwartym pozostaje jednak pytanie, czy wyszukiwanie obrazków za pomocą obrazków jest w ogóle przydatne i czy nie lepiej nadal opierać się na słowie?
Źródło: Gazopa
