Getac B300 – wodoodporny, niezniszczalny laptop

Projektanci tego sprzętu otrzymali jasne wytyczne: zbudować pancerny, niezniszczalny komputer. To ta kategoria elektroniki, którą warto zainteresować się, gdy akurat jesteśmy operatorem Formozy albo inspektorem skarbówki, sprawdzającym, czy przedsiębiorca nie nadużywa zaufania, jakim obdarzyło go jego ukochane państwo. Słowem, a właściwie siedmioma: ten komputer ma działać niezależnie od wszystkiego.

Takim właśnie sprzętem jest Getac B300, który mimo wielu lat na rynku pozostaje absolutną pierwszą ligą laptopów klasy full rugged. Wodoszczelność i odporność na kurz, upadki i wibracje możemy w tym przypadku uznać za standard, niewarty szerszego omówienia.

Te funkcje są oczywiste, podobnie jak zastosowanie magnezowej obudowy. Znacznie ciekawsze są dodatkowe możliwości tego laptopa.

Należy do nich – również w najmocniejszych wersjach – w pełni pasywne chłodzenie. Komputer ma również certyfikat gwarantujący, że nie spowoduje eksplozji w strefie zagrożonej wybuchem. Warte wspomnienia są również widełki akceptowalnych temperatur – laptop może pracować w zakresie od -29 do 60 stopni Celsjusza, przy wilgotności dochodzącej do 95 proc.

Ciekawą funkcją, zwłaszcza, gdy nie chcemy wkurzać okolicznych snajperów, jest możliwość pracy z wyłączonym podświetleniem matrycy. Wisienką na torcie jest czas działania sięgający od 15 do 30 godzin (ta druga wartość jest osiągalna z dodatkowym akumulatorem).

Niezależnie od zmiennej konfiguracji sprzętu, stałą cechą jest 13,3-calowa matryca TFT XGA (1024 × 768 pikseli) o jasności 1400 nitów i komplet portów, których wykaz jasno wskazuje na specjalistyczne przeznaczenie urządzenia: RS232, Ethernet, VGA, HDMI, FireWire, USB 3.0. Wszystkoodporny komputer waży 3,6 kilograma i kosztuje od około 3 do 11 tys. euro. Czyli – w wariancie najbardziej zaawansowanym – zapłacimy za niego z VAT-em ponad 55 tys. złotych.