Na zakończonych targach CEATEC nie tylko Mitsubishi pokazywało prototypy paneli OLED mających zmienić przyszłość. Sony też chciało pochwalić się swoimi pomysłami. Firma pokazała koncepcję zginanego laptopa oraz odpicowanej technicznie bransoletki służącej nie tylko do upiększania nadgarstka.
Na zakończonych targach CEATEC nie tylko Mitsubishi pokazywało prototypy paneli OLED mających zmienić przyszłość. Sony też chciało pochwalić się swoimi pomysłami. Firma pokazała koncepcję zginanego laptopa oraz odpicowanej technicznie bransoletki służącej nie tylko do upiększania nadgarstka.
Oczywiście żadna z tych rewelacji nie pojawi się na rynku zbyt szybko, ale trzeba żyć nadzieją. Szczególnie, że koncepcje są bardzo konkretne. Ma być płasko, giętko, wyraźnie i zawsze pod ręką.
Nie pogardziłbym takim komputerem Vaio jak na widocznym powyżej filmie. Ale jeszcze ciekawszy wydaje mi się pomysł noszonego na ręce, owalnego ekranu OLED spełniającego rolę odtwarzacza multimedialnego, notatnika, może dodatkowego ekranu do komórki?
Koncepcje Sony wyglądają jakby zostały wyjęte żywcem z planu filmowego superprodukcji SF, ale pamiętacie filmy fantastyczno-naukowe sprzed 60 lat? Widzieliście na nich wtedy super płaskie i idealnie prostokątne ekrany, klawiatury składające się mini wyświetlaczy czy komunikatory wielkości paczki papierosów? A przecież dzisiaj telewizor LCD, klawiaturę Optimus Maximus i komórkę może mieć każdy.
Źródło: physorg
