Google zwija interes w Chinach?

Google postanowiło zmienić swoją dotychczasową, ugodową politykę wobec Chin i przestać cenzurować wyniki w lokalnej wyszukiwarce. Amerykańska korporacja jest nawet gotowa na zakończenie interesów w Państwie Środka.

Google zwija interes w Chinach? 1
Andrzej Biernacki

Google postanowiło zmienić swoją dotychczasową, ugodową politykę wobec Chin i przestać cenzurować wyniki w lokalnej wyszukiwarce. Amerykańska korporacja jest nawet gotowa na zakończenie interesów w Państwie Środka.

Powodem tej wolty był atak hakerski, który został przeprowadzony przeciwko licznym kontom gmailowym w połowie grudnia. Google zorientowało się, że ofiarą cyberprzestępców padli chińscy, europejscy i amerykańscy działacze zajmujących się ochroną praw człowieka.

W oficjalnym blogu firmy napisano, że łącznie hakerzy wzięli na celownik około 20 firm, których klienci krytykowali politykę Pekinu. Google już poinformowało wszystkich poszkodowanych, doniosło także o sprawie władzom USA.

Według przedstawicieli Mountain View wskutek ataku złamano zabezpieczenia dwóch kont pocztowych. Jednocześnie ustalono, że od dłuższego czasu kilkadziesiąt profili działaczy organizacji pozarządowych było infiltrowanych przez nieznane osoby. Hasła najpewniej pozyskano wykorzystując phishing.

W związku z tym Google podjęło decyzję o zakończeniu współpracy z chińskimi władzami i zlikwidowaniu cenzury w lokalnej wyszukiwarce. W ciągu kolejnych tygodni firma chce rozmawiać z Pekinem w sprawie dalszego utrzymywania serwisu. Jeśli reżim nie ustąpi witryna zostanie najpewniej zamknięta.

Spółka z Mountain View żałuje, bo jej decyzja ograniczy długoterminowy wzrost. Jednocześnie firma zapewnia, że bieżące przychody nie ucierpią. Na pewno zaogni się za to globalna debata na temat cenzurowania serwisów internetowych przez autorytarne władze.

Decyzja Google zasługuje na pochwałę. Szkoda jednak, że firma podjęła ją tak późno. Od początku było wiadomo, że dogadywanie się z Pekinem to szkodzący wizerunkowi pakt z diabłem, który prędzej czy później będzie musiał zostać zerwany.

Mam nadzieję, że śladem amerykańskiej korporacji pójdą inni duzi gracze. Absurdem jest bowiem uleganie niewielkiej garstce aparatczyków i konformistów, którzy wierzą, że w XXI wieku nadal mogą bezkarnie okłamywać jedną piątą ludzkości.

Źródło artykułu: WP Gadżetomania
Wybrane dla Ciebie
Neandertalczycy nie "zniknęli". Zostali wchłonięci
Neandertalczycy nie "zniknęli". Zostali wchłonięci
Gigantyczna porażka rosyjskiej propagandy. Nikt w to nie gra
Gigantyczna porażka rosyjskiej propagandy. Nikt w to nie gra
Mapy Google z nową funkcją. Sprawdź wskaźniki
Mapy Google z nową funkcją. Sprawdź wskaźniki
Jeżowce z układem nerwowym przypominającym mózg
Jeżowce z układem nerwowym przypominającym mózg
Rzymski obóz wojskowy wysoko w Alpach. Niezwykłe odkrycie pełne artefaktów
Rzymski obóz wojskowy wysoko w Alpach. Niezwykłe odkrycie pełne artefaktów
Zaktualizuj Windows 10. Łatka rozwiązuje ważny problem
Zaktualizuj Windows 10. Łatka rozwiązuje ważny problem
Naukowcy ostrzegają. Jeziora w Amazonii parują w wysokich temperaturach
Naukowcy ostrzegają. Jeziora w Amazonii parują w wysokich temperaturach
Zajmuje 15 proc. całego globu. Co skrywa wnętrze Księżyca?
Zajmuje 15 proc. całego globu. Co skrywa wnętrze Księżyca?
Kupił chińską kartę graficzną. Dostał podrobiony sprzęt
Kupił chińską kartę graficzną. Dostał podrobiony sprzęt
Była ukryta po ziemią. Odnaleziono starożytną stolicę sprzed 2700 lat
Była ukryta po ziemią. Odnaleziono starożytną stolicę sprzed 2700 lat
Norma 36,6 st. C już nieaktualna. Temperatura zdrowego człowieka jest inna
Norma 36,6 st. C już nieaktualna. Temperatura zdrowego człowieka jest inna
Wyjątki przy zastrzeganiu numeru PESEL. Co warto wiedzieć?
Wyjątki przy zastrzeganiu numeru PESEL. Co warto wiedzieć?
ZACZEKAJ! ZOBACZ, CO TERAZ JEST NA TOPIE 🔥