Google Me, czyli czemu Google przegra z Facebookiem

"Gazeta Prawna" opublikowała ciekawe podsumowanie (prawie) wszystkich wojen prowadzonych teraz przez Google. Z obrońcami prywatności, Facebookiem, Microsoftem, Apple, mediami (od gazet, przez serwisy internetowe po TV) itd. Jednak nie pokusiła się o zdecydowaną puentę i odpowiedź na pytanie: Gdzie armie z Mountain View mają szansę na zwycięstwo, a gdzie zawiodą?

Google Me, czyli czemu Google przegra z Facebookiem 1
Gniewomir Świechowski

"Gazeta Prawna" opublikowała ciekawe podsumowanie (prawie) wszystkich wojen prowadzonych teraz przez Google. Z obrońcami prywatności, Facebookiem, Microsoftem, Apple, mediami (od gazet, przez serwisy internetowe po TV) itd. Jednak nie pokusiła się o zdecydowaną puentę i odpowiedź na pytanie: Gdzie armie z Mountain View mają szansę na zwycięstwo, a gdzie zawiodą?

Nie obawiam się o wynik starcia z  iPhone i trudno mi sobie wyobrazić zwycięski pochód Bing'a. Nie sądzę też, aby zaniepokojone inwazją Googla na kolejne rynki (TV) media miały wystarczająco gruby kij na giganta, ale wojnę z Markiem Zuckenbergiem i Facebookiem Google przegrało - 11 lat temu. Przez te wszystkie lata każdego dnia udowadnia, że nie jest w stanie zbudować wystarczająco "zaraźliwej" społeczności, bo nie próbuje.

Przez lata Google zatrudniało (i wciąż zatrudnia) głównie inżynierów i umysły ścisłe trafiają się na wszystkich szczeblach i stanowiskach. Od "szeregowych" pracowników, aż po Public Relations i sprzedaż. Odbija to na produktach Google wyraźne piętno. Przyglądając się wszystkim produktom Google, których lista już samą długością zapiera dech w piersiach, widać jeden wspólny mianownik: użyteczność i ascetyczną estetykę.

Efekty ich pracy są użyteczne, ale TYLKO tyle. Facebook zbudowany jest na zupełnie innej filozofii. Każdy element serwisu w pierwszej kolejności ma budować zaangażowanie użytkownika i zwiększać jego potencjał jako "nosiciela" społecznościowego wirusa, a dopiero potem - ewentualnie - oferować prawdziwą wartość użytkownikom. Facebook jest zorientowany na "zarażanie" kolejnych ludzi.

Google po prostu przygotowuje dobre narzędzia i oczekuje, że dobry pieniądz wyprze zły - co jak wam powie każdy ekonomista jest mocno naiwnym założeniem. Właśnie dlatego, jakiekolwiek cuda oferowane przez planowanego "Facebook Kilera", czyli Google Me, będą nic nie warte. Po prostu nie uda się ich sprzedać użytkownikom, stawiając ich wygodę na pierwszy miejscu, a przed "wirusowym" potencjałem serwisu. Ironiczne, prawda?

Źródło: Gazeta Prawna

Źródło artykułu: WP Gadżetomania

Wybrane dla Ciebie

Tajemniczy "ciemny tlen" odkryty na dnie Pacyfiku
Tajemniczy "ciemny tlen" odkryty na dnie Pacyfiku
Nowa metoda recyklingu plastiku. Rozłoży nawet PVC
Nowa metoda recyklingu plastiku. Rozłoży nawet PVC
Jest ich mniej. Nawet w środowiskach, gdzie nie ingeruje człowiek
Jest ich mniej. Nawet w środowiskach, gdzie nie ingeruje człowiek
Sen i ryzyko demencji. Są nowe odkrycia
Sen i ryzyko demencji. Są nowe odkrycia
Do 2500 r. może jej już nie być. Alarmujące prognozy dla syberyjskiej tundry
Do 2500 r. może jej już nie być. Alarmujące prognozy dla syberyjskiej tundry
Galaktyka Cygaro. Miejsce, gdzie gwiazdy rodzą się szybciej
Galaktyka Cygaro. Miejsce, gdzie gwiazdy rodzą się szybciej
Tak formują się planety. Odkrycie naukowców to potwierdza
Tak formują się planety. Odkrycie naukowców to potwierdza
Ludzie od zawsze o tym marzyli. Pojawia się jednak pewien problem
Ludzie od zawsze o tym marzyli. Pojawia się jednak pewien problem
Masz głośnych sąsiadów? Szwajcarzy znaleźli na to sposób
Masz głośnych sąsiadów? Szwajcarzy znaleźli na to sposób
Mikroplastik i zdrowie. To konsekwencje zanieczyszczenia środowiska
Mikroplastik i zdrowie. To konsekwencje zanieczyszczenia środowiska
Tajemnicza rotacja. Czy Wszechświat znajduje się w czarnej dziurze?
Tajemnicza rotacja. Czy Wszechświat znajduje się w czarnej dziurze?
Umożliwi skok technologiczny? Ten związek ma niezwykłe właściwości
Umożliwi skok technologiczny? Ten związek ma niezwykłe właściwości