Google przejmuje znane wydawnictwo. Co zmieni się w wynikach wyszukiwania?

Spekulacje, dotyczące wkroczenia przez Google na rynek usług hotelarskich i turystycznych stały się faktem. Jak ogłosiła na firmowym blogu Marissa Mayer, firma z Mountain View przejęła znanego wydawcę przewodników turystycznych. Do czego może się przydać nowy nabytek?

Google podpowie, czy warto tam wchodzić (Fot. Flickr/Tom Mascardo/Lic. CC by-nd)
Google podpowie, czy warto tam wchodzić (Fot. Flickr/Tom Mascardo/Lic. CC by-nd)
Łukasz Michalik

10.09.2011 10:00

Spekulacje, dotyczące wkroczenia przez Google na rynek usług hotelarskich i turystycznych stały się faktem. Jak ogłosiła na firmowym blogu Marissa Mayer, firma z Mountain View przejęła znanego wydawcę przewodników turystycznych. Do czego może się przydać nowy nabytek?

Przejęte przez Google'a wydawnictwo Zagat, w przeciwieństwie do większości dotychczasowych nabytków, nie jest obiecującym startupem ale znaną, istniejącą od 1979 roku, firmą z tradycjami.

Wydawnictwo zostało założone przez małżeństwo, Ninę i Tima Zagat i oparło swoją działalność o rzeszę wolontariuszy. Społeczność skupiona wokół firmy dostarczała informacji na temat restauracji, oceniając wystrój, jakość posiłków i obsługi oraz cenę. Opinie były wzbogacone krótkimi komentarzami.

Pionierska działalność firmy, która korzystała z Web 2.0 jeszcze przed popularyzacją Internetu ;), sprawiła, że jej przewodniki cieszą się – zwłaszcza w Stanach Zjednoczonych – zasłużoną renomą. Stosowany od lat system krótkich komentarzy jest – zdaniem Mayer – idealnie dostosowany do współczesnych urządzeń mobilnych.

Zagat.com
Zagat.com

Przejęcie firmy Zagat jest kolejnym etapem wkraczania Google’a na rynek usług lokalnych. Najnowszy nabytek pozwala wyszukiwarkowemu gigantowi na wzbogacenie swoich map czy wyników wyszukiwania o najbardziej wartościowe oceny lokalizacji, dokonywane przez lokalnych użytkowników.

Wartość transakcji nie jest znana, jednak, jak zauważył serwis TechCrunch, wydawnictwo Zagat musiało zostać wycenione na kwotę niższą, niż 66 mln dolarów. W przeciwnym wypadku transakcja musiałaby zostać zgłoszona do Federalnej Komisji Handlu.

Warto przypomnieć, że kilka miesięcy temu Google udostępniło m.in. AdWords Express oraz Google Offers – usługi istotne z punktu widzenia niewielkich przedsiębiorstw, lokalnych firm czy sprzedawców.

Źródło: TechCrunch

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)
© Gadżetomania
·

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się  tutaj.