Google Public Data Explorer

Google uruchomił laboratorium o nazwie Google Public Data Explorer (prezentował je zresztą wstępnie latem ubiegłego roku, na konferencji prasowej w Warszawie), dostępne pod adresem http://www.google.com/publicdata/home. Jest to poszerzany sukcesywnie zbiór wizualizacji oparty na publicznie dostępnych danych statystycznych - na razie mamy do dyspozycji kilkanaście zbiorów danych, głownie dotyczących zresztą Stanów Zjednoczonych.

Google Public Data Explorer 1
Paweł Wimmer

Google uruchomił laboratorium o nazwie Google Public Data Explorer (prezentował je zresztą wstępnie latem ubiegłego roku, na konferencji prasowej w Warszawie), dostępne pod adresem http://www.google.com/publicdata/home. Jest to poszerzany sukcesywnie zbiór wizualizacji oparty na publicznie dostępnych danych statystycznych - na razie mamy do dyspozycji kilkanaście zbiorów danych, głownie dotyczących zresztą Stanów Zjednoczonych.

Przykładowo, gdy weźmiemy pod lupę bazę Unemployment in Europe, możemy wybrać kraje, które chcemy porównywać ze sobą, a także jeden z czterech profili - grupy wiekowe, kraj, płeć, a także dane z uwzględnieniem wahań  sezonowych. Gdy wybierzemy grupę wiekową, mamy z kolei podział na przedziały wiekowe do 25 lat i między 25 i 74 lata.

Gdy dane zostaną wyświetlone na wykresie, przesunięcie kursora nad wykres wyświetla dane punktowe dla danego momentu. Gdy porównujemy na przykład bezrobocie w kilku krajach europejskich (zaznaczamy je na liście), wykres wyświetla nałożone na siebie trendy, ale gdy przesuniemy kursor nad jakiś kraj, pozostałe są wygaszane, aby można było wyraźnie obserwować przebieg linii dla danego kraju.

Do dyspozycji mamy kilka rodzajów wykresów - linie, słupki, mapy i dane punktowe - zależnie od wybranego zakresu danych i sposobu wyświetlania możemy jeszcze precyzować wykresy o dodatkowe parametry, a na niektórych wykresach dostępne są flashowe animacje obrazujące przebieg w czasie.

Trzeba poeksperymentować z rozmaitymi ustawieniami, aby nabrać wprawy w posługiwaniu się tym narzędziem. Miejmy też nadzieję, że baz danych będzie wkrótce znacząco więcej. W każdym razie jest to na pewno ciekawe i poglądowe narzędzie dla studentów i starszych uczniów liceów.

Źródło artykułu: WP Gadżetomania
Wybrane dla Ciebie
To skarb ukryty w śmieciach. W USA wyceniono go na ok. 97 mld dol.
To skarb ukryty w śmieciach. W USA wyceniono go na ok. 97 mld dol.
50 lat sadzenia drzew zmieniło klimat kraju. I to dosłownie
50 lat sadzenia drzew zmieniło klimat kraju. I to dosłownie
Zaktualizuj Androida Auto. Jest nowe wydanie
Zaktualizuj Androida Auto. Jest nowe wydanie
Jest coraz mniejsza. Cofają się niebezpieczne zmiany
Jest coraz mniejsza. Cofają się niebezpieczne zmiany
Biofobia narasta. Coraz więcej osób odczuwa lęk i niechęć wobec przyrody
Biofobia narasta. Coraz więcej osób odczuwa lęk i niechęć wobec przyrody
Bezzałogowy "PassAt" Polaków wyruszył w rejs. Ma pokonać Atlantyk
Bezzałogowy "PassAt" Polaków wyruszył w rejs. Ma pokonać Atlantyk
Myślała, że to śmieci. To, co odkryła, ją zdziwiło
Myślała, że to śmieci. To, co odkryła, ją zdziwiło
Nowość w mObywatelu. Skorzystają kolejni użytkownicy
Nowość w mObywatelu. Skorzystają kolejni użytkownicy
Antarktyda: Lodowiec Thwaites w krytycznej fazie destabilizacji
Antarktyda: Lodowiec Thwaites w krytycznej fazie destabilizacji
CERT Orange Polska ostrzega przed nowym oszustwem
CERT Orange Polska ostrzega przed nowym oszustwem
Mroczna przeszłóść. Opuszczone pociągi na Syberii
Mroczna przeszłóść. Opuszczone pociągi na Syberii
Znalazł ten skarb nielegalnie. Uciekł od odpowiedzialności
Znalazł ten skarb nielegalnie. Uciekł od odpowiedzialności
NIE WYCHODŹ JESZCZE! MAMY COŚ SPECJALNIE DLA CIEBIE 🎯