Google: to prawda, przepłaciliśmy za YouTube

Google: to prawda, przepłaciliśmy za YouTube

Google: to prawda, przepłaciliśmy za YouTube
Andrzej Biernacki
07.10.2009 15:03

Dyrektor generalny Google Eric Schmidt przyznał, że jego firma przepłaciła kupując YouTube. Zarząd amerykańskiego giganta szacował wartość serwisu na 600-700 milionów dolarów. Zapłacił 1,65 miliarda...

Dyrektor generalny Google Eric Schmidt przyznał, że jego firma przepłaciła kupując YouTube. Zarząd amerykańskiego giganta szacował wartość serwisu na 600-700 milionów dolarów. Zapłacił 1,65 miliarda...

Oświadczenie Schmidta było częścią zeznań, jakie złożył przed prawnikami Viacomu. Menedżer stwierdził, że wysoka cena była konieczna, aby skutecznie odstraszyć konkurencję.

Dyrektor generalny podkreślił, że tylko w idealnych okolicznościach cena jest pochodną faktycznej wartości. Do tego dochodzi prawo popytu i podaży oraz determinacja. A tej Google miało sporo.

Problem polega na tym, że zakup YouTube od dawna odbija się Schmidtowi czkawką. Witryna nadal nie generuje zadowalających zysków, koszty jej utrzymania rosną błyskawicznie, nie ma obiecywanego od dawna "magicznego" modelu biznesowego.

Jedyną korzyścią z przejęcia było zlikwidowanie konkurencji dla strony Google Video. W praktyce doszło jednak do likwidacji tej ostatniej usługi. Wszystkie najlepsze pomysły zostały zrealizowane w ramach YouTube.

Rozwijanie Google Video doprowadziłoby zapewne do powstania dużo bardziej hermetycznego, ale i mniej kontrowersyjnego projektu, który nie byłby nękany pozwami sądowymi i przeciągającymi się negocjacjami w sprawie opłat licencyjnych.

"Stare" YouTube zapewne musiałoby ograniczyć działalność. W warunkach kryzysu założyciele serwisu nie byliby w stanie go utrzymać. Dziś witryna jest ratowana wyłącznie regularnymi zastrzykami dolarowymi pochodzącymi z programów reklamowych AdWords i AdSense.

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)