Google uczy o bezpieczeństwie i prywatności

Google od lat cieszy się ponurą sławą naczelnego inwigilatora Internetu. Pamiętne wpadki byłego CEO, postępująca integracja różnych produktów czy dominacja na rynku wyszukiwania nie służą dobremu wizerunkowi firmy. Google postanowił to zmienić w dość nietypowy sposób. Jak?

Google uczy o bezpieczeństwie i prywatności 1Czego nauczy nas Google? (Fot. Fictiondaily.org)
Łukasz Michalik

Google od lat cieszy się ponurą sławą naczelnego inwigilatora Internetu. Pamiętne wpadki byłego CEO, postępująca integracja różnych produktów czy dominacja na rynku wyszukiwania nie służą dobremu wizerunkowi firmy. Google postanowił to zmienić w dość nietypowy sposób. Jak?

Choć Google w roli nauczyciela wykładającego o prywatności wydaje się równie wiarygodny, jak kat dzielący się babcinymi receptami na długie życie, akcja „Good to Know” wydaje się odpowiadać na aktualne zapotrzebowanie i obawy internautów.

Co istotne, Google postanowił wyjść ze swoimi działaniami poza Sieć, publikując w amerykańskiej prasie ogłoszenia, a informacje o akcji znalazły się również na plakatach reklamowych nowojorskiego metra. Sednem „Good to Know” jest jednak Internet.

Google uczy o bezpieczeństwie i prywatności 2
Strona akcji Good to Know

Na potrzeby akcji utworzono stronę podzieloną na cztery główne zagadnienia. Są tam porady z zakresu bezpieczeństwa w Sieci, informacje na temat danych w Internecie i tych, które przetwarza Google oraz rady dotyczące zarządzania prywatnością.

Serwis jest skierowany raczej do mniej zaawansowanych użytkowników. Porady i opisy są bardzo łopatologiczne, ale trafnie przedstawiają skomplikowane zagadnienia. Ciekawie wygląda np. porównanie algorytmów przewidujących zachowania internautów do baristy w ulubionej kawiarni, który zna nas i wie, jaką kawę przygotować, zanim zdążymy złożyć zamówienie.

Oczywiście można stwierdzić, że cała akcja ma na celu jedynie promocję Google’a i jego usług i jest wizerunkowym zabiegiem mającym zdjąć z firmy odium, a na dodatek oswoić ludzi z faktem, że ich dane są zbierane i przetwarzane.

W takiej opinii jest zapewne sporo słuszności, jednak nie mam wątpliwości, że akcję Google'a można zaliczyć do pożytecznych działań. Zwiększa poziom świadomości użytkowników i  związany z tym ogólny poziom bezpieczeństwa w Sieci, a to zasługuje na pochwałę.

Źródło artykułu: WP Gadżetomania

Wybrane dla Ciebie

Nowy model AI przewiduje choroby z wyprzedzeniem 10 lat
Nowy model AI przewiduje choroby z wyprzedzeniem 10 lat
Tajemniczy "ciemny tlen" odkryty na dnie Pacyfiku
Tajemniczy "ciemny tlen" odkryty na dnie Pacyfiku
Nowa metoda recyklingu plastiku. Rozłoży nawet PVC
Nowa metoda recyklingu plastiku. Rozłoży nawet PVC
Jest ich mniej. Nawet w środowiskach, gdzie nie ingeruje człowiek
Jest ich mniej. Nawet w środowiskach, gdzie nie ingeruje człowiek
Sen i ryzyko demencji. Są nowe odkrycia
Sen i ryzyko demencji. Są nowe odkrycia
Do 2500 r. może jej już nie być. Alarmujące prognozy dla syberyjskiej tundry
Do 2500 r. może jej już nie być. Alarmujące prognozy dla syberyjskiej tundry
Galaktyka Cygaro. Miejsce, gdzie gwiazdy rodzą się szybciej
Galaktyka Cygaro. Miejsce, gdzie gwiazdy rodzą się szybciej
Tak formują się planety. Odkrycie naukowców to potwierdza
Tak formują się planety. Odkrycie naukowców to potwierdza
Ludzie od zawsze o tym marzyli. Pojawia się jednak pewien problem
Ludzie od zawsze o tym marzyli. Pojawia się jednak pewien problem
Masz głośnych sąsiadów? Szwajcarzy znaleźli na to sposób
Masz głośnych sąsiadów? Szwajcarzy znaleźli na to sposób
Mikroplastik i zdrowie. To konsekwencje zanieczyszczenia środowiska
Mikroplastik i zdrowie. To konsekwencje zanieczyszczenia środowiska
Tajemnicza rotacja. Czy Wszechświat znajduje się w czarnej dziurze?
Tajemnicza rotacja. Czy Wszechświat znajduje się w czarnej dziurze?