Google Wave "potęguje bezproduktywność"

Google Wave to jedna z najbardziej wyczekiwanych usług sieciowych tego roku. Od kilkudziesięciu godzin ma okazję testować ją około sto tysięcy ludzi. Pierwsze reakcje są niestety negatywne. Wygląda na to, że użytkownicy spodziewali się czegoś więcej.

Untitled-1
Untitled-1
Andrzej Biernacki

Google Wave to jedna z najbardziej wyczekiwanych usług sieciowych tego roku. Od kilkudziesięciu godzin ma okazję testować ją około sto tysięcy ludzi. Pierwsze reakcje są niestety negatywne. Wygląda na to, że użytkownicy spodziewali się czegoś więcej.

Wave wzięło na warsztat trzech znanych blogerów. Steve Rubel napisał:

[cytat]Cały czas zadaję sobie pytanie, jakie ten program rozwiązuje problemy. Jest niesamowicie skomplikowany, zbyt skomplikowany jak na dzisiejsze realia.[/cytat]

Robert Scoble stwierdził z kolei:

[cytat]Media przesadziły tworząc tyle szumu wokół tego projektu. Ludzie, którzy zaczynają korzystać z aplikacji zauważają, że potęguje ona największą wadę e-maili i komunikatorów - bezproduktywność. [/cytat]

Scoble pisze, że Wave niweluje korzyści wynikające ze stosowania kanałów RSS, Twittera czy FriendFeeda.

Louis Gray dodał:

[cytat]Jeśli zagłębiasz się w tę technologię przygotuj się na poświęcanie jej mnóstwa czasu. Wymiana informacji znowu przyspieszyła.[/cytat]

My niestety nie trafiliśmy do grona wybrańców, którzy mogą przetestować Google Wave. Pierwsze recenzje sugerują jednak, że aplikacja nie stanie się "Neotwitterem". Zyska uznanie pewnej specyficznej grupy geeków szukających narzędzia do nadzorowania licznych poziomych relacji społecznych w sieci.

Źródło: ReadWriteWeb

Źródło artykułu:WP Gadżetomania

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)
© Gadżetomania
·

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się  tutaj.