Google zainteresowany branżą wideo. Czy powstanie alternatywa dla telewizji?
Google inwestuje coraz większe środki w swój serwis z filmami online. Choć oficjalne komunikaty z wiosny tego roku mówiły o kwotach rzędu 100 mln dolarów, wydatki firmy są prawdopodobnie znacznie większe. Po co Google wydaje tyle pieniędzy?
16.09.2011 16:24
Google inwestuje coraz większe środki w swój serwis z filmami online. Choć oficjalne komunikaty z wiosny tego roku mówiły o kwotach rzędu 100 mln dolarów, wydatki firmy są prawdopodobnie znacznie większe. Po co Google wydaje tyle pieniędzy?
Pierwotne plany Google’a zakładały wzbogacenie YouTube’a o dużą ilość oryginalnych i wartościowych treści, tworzonych specjalnie dla tej platformy. Dwa niezależne źródła, do których dotarł serwis Business Insider, informują, że Google wydaje na branżę filmową znacznie więcej, niż pierwotnie zakładano.
Firma masowo rozsyła zapytania ofertowe do firm związanych z branżą filmową, nawiązuje współpracę z niezależnymi studiami czy operatorami telewizji kablowej. Google przymierza się też do przejęcia Hulu – największego w Stanach Zjednoczonych serwisu pozwalającego na oglądanie filmów i seriali online.
Przejęcie Hulu oznaczałoby nie tylko pozyskanie popularnej platformy wideo, ale przede wszystkim zdobycie praw do posiadanych przez nią filmów i seriali. Byłaby to również symboliczna porażka sieci telewizyjnych, dla których serwis stanowił przeciwwagę dla platformy wideo Google'a.
Zdaniem komentatorów po ewentualnym przejęciu Hulu Google będzie mieć wystarczająco dużo środków i determinacji, aby przetrwać wiele lat strat i stać się alternatywą dla telewizji kablowej. Czy uda się zrealizować ten scenariusz? Przekonamy się już niebawem.
Źródło: Business Insider