Google+ znów traci użytkowników. Powrót do rzeczywistości?

Pod koniec września, po zniesieniu zaproszeń, Google+ urosło o 1269%. Ale nadeszła pora na powrót do rzeczywistości, która dla Mountain View znów nie jest łaskawa.

Fan Google'a (Fot. Flickr/jurvetson/Lic. CC by)
Fan Google'a (Fot. Flickr/jurvetson/Lic. CC by)
Michał Michał Wilmowski

11.10.2011 12:04

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Pod koniec września, po zniesieniu zaproszeń, Google+ urosło o 1269%. Ale nadeszła pora na powrót do rzeczywistości, która dla Mountain View znów nie jest łaskawa.

Obliczenia Paula Allena z końca września dowodziły, że Google+ już miało 50 mln użytkowników. Można było przypuszczać, że po otwarciu się na wszystkich internautów serwisowi będzie dalej rosnąć. A jednak nie rośnie.

Przeciwnie - Chitika przedstawiła dane, z których wynika, że Google+ zaczyna spadać. Na wykresie wyraźnie widać, że zainteresowanie społecznościówką Google'a zwiększyło się po 20 września, po tym jak zrezygnowano z zaproszeń. Przez kilka dni był rekordowy ruch, a 25 września sytuacja zaczęła wracać do normy. 27 września serwis osiągnął dno.

Fot. Chitika
Fot. Chitika

Z grafiki wyraźnie wynika, że otwarcie Google+ spowodowało bardzo krótkotrwały wzrost zainteresowania serwisem. Te osiągnięcia będzie trudno powtórzyć. Na dodatek po zniesieniu zaproszeń zaczęli rezygnować ci, którzy wcześniej wykazywali się dużą aktywnością.

Jakby tego było mało, przycisk +1 nie radzi sobie w starciu z lajkiem tak jak powinien. Google wciąż jest daleko za Facebookiem i choć ten dystans się zmniejsza, to w niewystarczającym tempie. Po udanej rewolucji, którą przeprowadził Zuckerberg, Google+ już tak bardzo nie zachwyca.

Zważywszy, że nawet ważni ludzie z Mountain View nie chcą używać Google+, jego losy wydają się co najmniej niepewne.

Źródło: ReadWriteWeb

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także
Komentarze (0)
© Gadżetomania
·

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się  tutaj.