Googleplex za mały dla Google'a. Firma kupuje nowe nieruchomości
Rosnąca liczba pracowników Google’a sprawia, że główna siedziba – Googleplex - okazuje się za mała. Choć najwięcej uwagi przyciągają zazwyczaj internetowe usługi firmy, warto również zwrócić uwagę na jej ekspansję na rynku nieruchomości. Jest imponująca.
Pokryte panelami słonecznymi dachy Googlepleksu (Fot. Flickr/jurvetson/Lic. CC by)
Rosnąca liczba pracowników Google’a sprawia, że główna siedziba – Googleplex - okazuje się za mała. Choć najwięcej uwagi przyciągają zazwyczaj internetowe usługi firmy, warto również zwrócić uwagę na jej ekspansję na rynku nieruchomości. Jest imponująca.
Coraz większa liczba pracowników skłoniła ostatnio Google’a do powiększenia swojej powierzchni biurowej. Niemal 22,3 tys. metrów kwadratowych biur kosztowało firmę 100 mln dolarów.
Nowe nieruchomości znajdują się w Mountain View w pobliżu Googlepleksu i znajdzie w nich pracę 960 pracowników, co – w przeliczeniu na kupioną powierzchnię – daje każdemu z nich całkiem sporo miejsca.
David Radcliffe, wiceprezydent Google’a ds. nieruchomości i zatrudnienia podkreślił, że w wyniku prowadzonych przez firmę rekrutacji zwiększa się zapotrzebowanie na powierzchnię biurową. Jednocześnie Google chce, aby firmowe nieruchomości znajdowały się możliwie blisko siebie.
100 mln dolarów na ostatni zakup jest największą tego typu inwestycją firmy w bieżącym roku. Od stycznia Google wydał w sumie ponad 225 mln na 15 różnych nieruchomości. Jest to kolejny etap intensywnej rozbudowy zaplecza lokalowego firmy.
W 2010 roku za 1,9 mld dolarów Google kupiło w Nowym Jorku biurowiec o powierzchni 550 tys. metrów kwadratowych – była to w 2010 roku największa transakcja na rynku nieruchomości, dotycząca pojedynczego budynku.
Poza kupowaniem gotowych budynków i biur, Google realizuje również obliczony na wiele lat projekt budowy własnego miasteczka. Na ziemiach wydzierżawionych od NASA rozpocznie się w 2013 roku budowa osiedli, gdzie mają zamieszkać pracownicy Google’a.
Umowa dzierżawy została zawarta na 40 lat z opcją przedłużenia na kolejne, 10 – letnie okresy (w sumie do 90 lat), a zdaniem Davida Radcliffe’a, celem firmy jest
(…)stworzenie nowego oddziału z pełną życia społecznością, która będzie funkcjonowała w symbiozie z otoczeniem oferując równowagę pomiędzy pracą a życiem.
Po zrealizowaniu tegorocznych planów, przewidujących pozyskanie 6,2 tys. nowych pracowników, w Google’u zatrudnionych będzie 31 tys. ludzi.
