Gorąca torba na chłodne zimowe wieczory
Zima już niebawem zaskoczy nas swoją nieprzewidywalnością i zrzuci na nas tony śniegu. Może to i mało prawdopodobne, ale czekam na to tak jak wy, by móc pośmigać trochę na desce czy natrzeć kumplom czaszki kulą śniegu.
Zima już niebawem zaskoczy nas swoją nieprzewidywalnością i zrzuci na nas tony śniegu. Może to i mało prawdopodobne, ale czekam na to tak jak wy, by móc pośmigać trochę na desce czy natrzeć kumplom czaszki kulą śniegu.
Tymczasem na chłodne mroźne wieczory projektanci z Niemiec mają coś do rozgrzania pań przemierzających ścieżki. Torba z wmontowanym termoforem lub raczej termofor przerobiony na torbę, sam nie wiem jak to nazwać. W każdym bądź razie kosztuje to coś $160. Trochę drogo ale cóż za „dizajn” się płaci.
Chociaż biorąc pod uwagę ludzką pomysłowość można by wziąć zwykły termofor i wsadzić w torbę, byłby ten sam efekt. Szczerze mówiąc sam wolałbym ubrać się trochę cieplej i darować sobie grzejnik za $160. Wola wasza jak i kasa, którą chcecie wydać.
Źródło: likecool