Gracze mają sponsorować gry - szalony pomysł Valve!

Widzicie tego kolesia? Pewnie część z Was to wie, ale dla tych, którzy nie wiedzą - jest to Gabe Newell z Valve. Facet swoją ostatnią wypowiedzią zelektryzował świat gier komputerowych. Według niego, za jakiś czas to gracze będą dawać pieniądze na produkcję gier.

Pomysł sam w sobie nie jest aż taki głupi, ale niestety nierealny. Jak miało by to wyglądać? Na przykład - jakieś studio ma pomysł na grę. Przedstawia go graczom, a ci (jeśli pomysł się spodoba) dają pieniądze na wyprodukowanie tytułu. Jeśli gra odniesie sukces, to pieniądze są im zwracane. Jeśli nie, to sorry...

W pierwszej chwili złapałem się za głowę, ale jakby się nad tym zastanowić, to byłaby to spora szansa dla mniejszych producentów, którym często brakuje kasiory na wdrożenie swoich pomysłów. Jest jednak jeden problem! Żaden w pełni rozumny gracz nie da pieniędzy za coś, czego nie zobaczy i co nie spełni jego oczekiwań, a te bywają różne. Poza tym, już było wiele świetnych pomysłów, które kończyły się totalny fiaskiem.

Panie Newell, rozumiemy, że jest kryzys, ale obawiamy się, że ta koncepcja nie przejdzie.

Źródło: GossipGamers