GradeFund, czyli zarabianie na sponsorowaniu studentów

Jak wiemy z licznych filmów, posłanie młodego Amerykanina na studia wymaga od jego rodziców wielu nakładów finansowych i poświęceń. GradeFund nie pomoże zebrać pieniędzy na pierwsze czesne, ale w założeniu twórców, ma pomóc pozyskać finansowanie później, wraz z postępami na uczelni.

GradeFund, czyli zarabianie na sponsorowaniu studentów 1
Konrad Hildebrand

Jak wiemy z licznych filmów, posłanie młodego Amerykanina na studia wymaga od jego rodziców wielu nakładów finansowych i poświęceń. GradeFund nie pomoże zebrać pieniędzy na pierwsze czesne, ale w założeniu twórców, ma pomóc pozyskać finansowanie później, wraz z postępami na uczelni.

Pomysł polega na tym, aby płacić studentom za dobre oceny. Oczywiście nie będzie płacić sam serwis, GradeFund ma pomóc pozyskać sponsorów, i pomimo tego, że pieniądze łożyć mogą znajomi i członkowie rodziny, to docelowym klientem są firmy, które np. chcą wychować sobie potencjalnych pracowników i chcą ich odpowiednio zmotywować.

W serwisie swoje profile mogą zakładać zarówno studenci, jak i sponsorzy: student wgrywa do serwisu swoje oceny, a sponsor może go zasponsorować ot tak, albo np. postawić przed nim zadanie w stylu "10 dolarów za najbliższe A z literatury angielskiej" itd. Pieniądze można przesłać szkole na opłacenie czesnego, albo i do samego studenta, aby kupił sobie nowe książki, sweter. buty turystyczne lub gitarę. Rozliczanie następuje co semestr.

Gdzie w tym wszystkim zysk serwisu? Pobiera procent od przekazywanych pieniędzy.

Od strony sponsorów "rodzinnych" to jest to chyba jakieś chore, aby płacić swojej córce/kuzynowi/chrześniakowi/komukolwiek za pośrednictwem serwisu internetowego. Od strony firm... nie wiem, czy jakiejś firmie będzie się chciało płacić za konkretne oceny i jeszcze dopłacać aby pokryć prowizje innej firmy. No chyba, że serwis stanie się tak znany, że bycie w nim sponsorem będzie miało spory efekt wizerunkowy itd.

Jakbyście się zastanawiali, skąd mam te 70 centów na moim koncie, to dostaje się je za wypełnianie danych osobowych w swoim profilu.

Źródło artykułu: WP Gadżetomania
Wybrane dla Ciebie
To skarb ukryty w śmieciach. W USA wyceniono go na ok. 97 mld dol.
To skarb ukryty w śmieciach. W USA wyceniono go na ok. 97 mld dol.
50 lat sadzenia drzew zmieniło klimat kraju. I to dosłownie
50 lat sadzenia drzew zmieniło klimat kraju. I to dosłownie
Zaktualizuj Androida Auto. Jest nowe wydanie
Zaktualizuj Androida Auto. Jest nowe wydanie
Jest coraz mniejsza. Cofają się niebezpieczne zmiany
Jest coraz mniejsza. Cofają się niebezpieczne zmiany
Biofobia narasta. Coraz więcej osób odczuwa lęk i niechęć wobec przyrody
Biofobia narasta. Coraz więcej osób odczuwa lęk i niechęć wobec przyrody
Bezzałogowy "PassAt" Polaków wyruszył w rejs. Ma pokonać Atlantyk
Bezzałogowy "PassAt" Polaków wyruszył w rejs. Ma pokonać Atlantyk
Myślała, że to śmieci. To, co odkryła, ją zdziwiło
Myślała, że to śmieci. To, co odkryła, ją zdziwiło
Nowość w mObywatelu. Skorzystają kolejni użytkownicy
Nowość w mObywatelu. Skorzystają kolejni użytkownicy
Antarktyda: Lodowiec Thwaites w krytycznej fazie destabilizacji
Antarktyda: Lodowiec Thwaites w krytycznej fazie destabilizacji
CERT Orange Polska ostrzega przed nowym oszustwem
CERT Orange Polska ostrzega przed nowym oszustwem
Mroczna przeszłóść. Opuszczone pociągi na Syberii
Mroczna przeszłóść. Opuszczone pociągi na Syberii
Znalazł ten skarb nielegalnie. Uciekł od odpowiedzialności
Znalazł ten skarb nielegalnie. Uciekł od odpowiedzialności
ZACZEKAJ! ZOBACZ, CO TERAZ JEST NA TOPIE 🔥