Granica pomiędzy pościelą a ubraniem unicestwiona
Lubicie wycieczki pod namiot, ale sama perspektywa nocowania w śpiworze i porannego gramolenia się z niego przyprawia Was o ból głowy? Poznajcie produkt, który pozwoli Wam spać w dowolnej pozycji i w dowolnym miejscu, a w razie potrzeby - zerwać się na równe nogi i odejść. Oto kombinezon-śpiwór.
Lubicie wycieczki pod namiot, ale sama perspektywa nocowania w śpiworze i porannego gramolenia się z niego przyprawia Was o ból głowy? Poznajcie produkt, który pozwoli Wam spać w dowolnej pozycji i w dowolnym miejscu, a w razie potrzeby - zerwać się na równe nogi i odejść. Oto kombinezon-śpiwór.
Jeśli spanie w śpiworze sprawia, że czujecie się jak mumie albo ciasno upakowane sardynki, Selk'bag 4G Lite może stanowić rozwiązanie Waszych problemów. Na pierwszy rzut oka ten nietypowy śpiwór ma więcej wspólnego z ochronnym ubraniem niż z kołdrą, jednak producent zapewnia, że wrażenie to mija po pierwszym pójściu w kimono.
Czwarta generacja śpiworów Selk'bag ma być 30% lżejsza od poprzednich, a także łatwiejsza w noszeniu i transporcie (choć w tym przypadku granica między tymi dwoma trochę się zaciera). Zapewniający ochronę przed temperaturami do minimum 7 st. Celsjusza śpiwór wyposażono w specjalny układ zapięć, który pozwala np. szybko uwolnić ręce lub uzyskać dostęp do kieszeni.
Selk’bag 4G Lite kosztuje nieco mniej niż 100 dolarów, a wersja dziecięca - 80 dolarów.
Źródło: OhGizmo!