Zobaczcie, jak - korzystając z przenośnej konsoli Sony - możecie zupełnie niezamierzenie wyprawić się na tamten świat.
Zobaczcie, jak - korzystając z przenośnej konsoli Sony - możecie zupełnie niezamierzenie wyprawić się na tamten świat.
Całe wydarzenie miało miejsce na jednej ze stacji metra we Włoszech. Dziesięcioletni chłopiec grający na swoim PSP o mały włos nie przypłacił tej rozrywki życiem. Zapatrzony w ekran młodzieniec nie zauważył krawędzi peronu i zleciał na torowisko.
Można powiedzieć o szczęściu w nieszczęściu, ponieważ spadającego chłopaka dostrzegł policjant - Alessandro Micalizzi, który wiedział, że liczy się każda sekunda (pociągi w metrze kursują bardzo często). Będący nie na służbie policjant bez namysłu zeskoczył na torowisko i zabrał z niego chłopca.
Bez wątpienia dzieciak dostał bardzo ważną lekcję życia, która być może posłuży również innym oglądającym poniższe wideo. Pamiętajmy, że korzystanie z podręcznych ekranów, słuchawek i innych gadżetów odwracających uwagę może się dla nas źle skończyć.
Źródło: engadget.com
