Grono dalej zmienia się w FaceBooka
Serwis społecznościowy Grono.net jest regularnie rozwijany, pojawiają się kolejne "nowe" opcje. Niestety, ale większość z nich jest po prostu żywcem wzięta z największego na świecie serwisu społecznościowego FaceBook.com. Na co wybór padł tym razem?
Serwis społecznościowy Grono.net jest regularnie rozwijany, pojawiają się kolejne "nowe" opcje. Niestety, ale większość z nich jest po prostu żywcem wzięta z największego na świecie serwisu społecznościowego FaceBook.com. Na co wybór padł tym razem?
Całkiem niedawno pojawiła się nowa opcja - możliwość podglądu, kto z użytkowników odwiedzał nasz profil. Niestety, ale pełnia możliwości korzystania z tej funkcji dostępna jest wyłącznie dla użytkowników kont "premium". Dzisiaj, w związku z tą opcją, pojawiła się wreszcie możliwość blokowania profili innych osób - tak, dotychczas mogliśmy wyłącznie określić poziomy dostępu poszczególnych grup, do odpowiednich informacji (naszych danych, opisów, zdjęć), a nie było opcji "blokowania" konkretnych osób.
Dzisiaj, niespodziewanie, w dolnej części ekranu pojawiła się charakterystyczna pozioma belka, która oferuje funkcję "czatów" z innymi osobami. Identyczna (tylko, że znacznie bardziej rozwinięta) możliwość dostępna jest w przypadku FaceBooka. Pomijając już ten aspekt dochodzimy do innej ciekawej kwestii - Grono ma kilka kanałów komunikacji: grona tematyczne, prywatne wiadomości, 'shouty', a teraz jeszcze czaty.
Rozwój serwisu jest rzeczą normalną. Najlepiej jest uczyć się od najlepszych, a bez wątpienia FaceBook jest dobrym przykładem na robienie business'u. Zastanawiające jest jednak to, dlaczego Grono aż tak skrupulatnie kopiuje poszczególne funkcje? Nie można było jakoś inaczej i lepiej tego zrobić?