Gry trafią do bibliotek?
Czy biblioteka kojarzy się z grami? Raczej nie, a jeśli już, to co najwyżej z planszówkami, w które mogą pograć najmłodsi w świetlicy. Jednak za dziesięć lat - może wcześniej, może później - sytuacja ta może ulec zmianie. Brytyjskie biblioteki prócz książek i gazet chcą także zwiększyć swoje zasoby o gry wideo.
Czy biblioteka kojarzy się z grami? Raczej nie, a jeśli już, to co najwyżej z planszówkami, w które mogą pograć najmłodsi w świetlicy. Jednak za dziesięć lat - może wcześniej, może później - sytuacja ta może ulec zmianie. Brytyjskie biblioteki prócz książek i gazet chcą także zwiększyć swoje zasoby o gry wideo.
Ma być to poważna akcja - od kartridży z grami na konsolki zapomniane przez wszystkich, poprzez dyskietki 5 cali, po najnowsze nośniki.I bardzo mnie to cieszy, jednak zastanawiam się, kto w przyszłości będzie posiadać odpowiednie peryferia, aby odpalić grę z archaicznych już dziś stacji dysków czy też nawet taśm magnetofonowych?
Źródło: /kotaku.com