Handel komentarzami to w Polsce plaga. Stawki zaczynają się od 50 groszy

Handel komentarzami to w Polsce plaga. Stawki zaczynają się od 50 groszy

Zdjęcie faceta z laptopem pochodzi z serwisu Shutterstock
Zdjęcie faceta z laptopem pochodzi z serwisu Shutterstock
Marta Wawrzyn
05.01.2015 12:16

Ufacie opiniom na stronach sklepów i porównywarek? Być może już czas przestać. Kupione pozytywne komentarze można znaleźć wszędzie, bo stawki zaczynają się już od 50 groszy.

Jeśli ufacie opiniom internautów na temat hoteli, restauracji czy czegokolwiek innego, być może już czas przestać. Na Interii znajdziecie artykuł z Forsal.pl o tym, jak wygląda handel komentarzami w Polsce. Niby nie ma tam nic, czego byśmy się nie domyślali, ale szczegóły są naprawdę interesujące. Pozytywny komentarz można kupić bardzo łatwo i bardzo tanio.

Komentarz za 50 groszy? Pewnie, że się da!

Zlecanie freelancerom czy też często po prostu studentom pisania komentarzy na forach internetowych to w Polsce już norma. Takie wymuszone pozytywne opinie można znaleźć wszędzie - czasem da się je łatwo rozpoznać, czasem nie rozpozna się tego za nic w świecie. Ich pisanie zlecają często zupełnie poważne agencje reklamowe.

Chętnych do tej pracy nie brakuje. Kiedy dziennikarze Forsala zamieścili ogłoszenie, że szukają takich osób, od razu pojawiły się odpowiedzi. Niektórzy chwalili się nawet wieloletnim doświadczeniem. Byli tacy, którzy oferowali wpis na forum już za 50 groszy. Górna granica to 10 zł brutto za wpis na tysiąc znaków. Dla tych ludzi to zupełnie normalna praca: za wpis na zwykłym forum biorą mniej, za przekonującą opinię na forum tematycznym więcej. Bo to nie takie proste, przekonać do zakupu jakiegoś produktu użytkowników, którzy się na tym znają. Czasem trzeba "zaprzyjaźniać się" z nimi tygodniami, zanim będziemy mogli coś im wcisnąć.

Kolejne zdjęcie faceta z laptopem pochodzi z serwisu Shutterstock
Kolejne zdjęcie faceta z laptopem pochodzi z serwisu Shutterstock

Kupione komentarze są wszędzie, nawet na Allegro

Forsal pisze, że najłatwiejsze dla "zawodowych komentatorów" są strony internetowe sklepów i porównywarek. Niby jest to moderowane, niby przedstawicielka Ceneo mówi, że da się to wychwycić, ale jeśli takie komentarze są sprytnie pisane, potrafią być bardzo skuteczne.

Kupowanie pozytywnych komentarzy ma też miejsce na Allegro. Wystarczy, że dwóch sprzedawców umówi się na serię fikcyjnych transakcji – i już liczba pozytywnych opinii o nich obu rośnie. Allegro stara się takie przypadki wychwytywać – jeśli jednak sprzedawcy nie poprzestaną na komentarzach, ale i zapłacą za zakupy u siebie nawzajem, wykrycie oszustwa nie jest już takie proste.

Handel komentarzami kwitnie, a efekt jest taki, że spada zaufanie do opinii anonimowych użytkowników. Cierpią na tym uczciwe serwisy z opiniami, zaśmiecane przez speców od marketingu za 50 groszy. Pół biedy, jeśli mamy do czynienia z kiepskim "zawodowym komentatorem". Ci dobrzy są praktycznie nie do wykrycia - i przez użytkowników, i przez moderatorów wszelkiego rodzaju forów.

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (24)