Hard Reset - polski wymiatacz? [gameplay]
O grze Hard Reset zdania są podzielone. Jedni mówią, że będzie to kolejny po "Painkillerze" hicior z Polski, który pokaże, że co jak co, ale strzelani FPS to my robić umiemy. Inni narzekają, że w grze czuć taniochę. Swoje zdanie możecie wyrobić oglądając kilka minut rozgrywki.
O grze Hard Reset zdania są podzielone. Jedni mówią, że będzie to kolejny po "Painkillerze" hicior z Polski, który pokaże, że co jak co, ale strzelani FPS to my robić umiemy. Inni narzekają, że w grze czuć taniochę. Swoje zdanie możecie wyrobić oglądając kilka minut rozgrywki.
Pomijając idiotyczne podpisy, które autor filmu mógł sobie jednak odpuścić, moim zdaniem wygląda nieźle. Lubię takie zwariowane połączenia cyberpunku, ze steampunkiem i diabli wiedzą czym jeszcze.
Grę tworzy polskie studio Flying Wild Hog składające się z byłych pracowników CD Projekt RED, People Can Fly i City Interactive. Gra ma być połączeniem "Łowcy Androidów" i "Matrixa". Mi bardziej przypomina to misz masz "Deus Exa" z "Arcanum".
Na deser jeszcze zwiastun gierki.