Hirek Wrona mówi "Nie" pornografii na Naszej-Klasie

Hirek Wrona mówi "Nie" pornografii na Naszej-Klasie

nk
nk
Mateusz
13.10.2009 18:10

Wszyscy doskonale zdają sobie sprawę z tego, że na Naszej-Klasie znajdziemy zdjęcia nie tylko z lat szkolnych. W serwisie sporo fotografii można podpiąć pod kategorię "erotyka", a czasem zdarzają się również takie, które i tam byłyby zbyt "ostre". Właśnie na takie materiały natrafił ostatnio dziennikarz muzyczny Hirek Wrona i skomentował to na swojej stronie internetowej.

Wszyscy doskonale zdają sobie sprawę z tego, że na Naszej-Klasie znajdziemy zdjęcia nie tylko z lat szkolnych. W serwisie sporo fotografii można podpiąć pod kategorię "erotyka", a czasem zdarzają się również takie, które i tam byłyby zbyt "ostre". Właśnie na takie materiały natrafił ostatnio dziennikarz muzyczny Hirek Wrona i skomentował to na swojej stronie internetowej.

Hirek Wrona nie czekał długo. Usunął konto i polecił zrobić to również  innym, w tym swojej 15-letniej córce. To co tak bardzo go zbulwersowało to dwie fotografie. Jedną z nich zamieściła niejaka Anita, a drugą Kasia. Pierwsza z nich ograniczyła się do wypięcia pupy w koronkowych stringach. Druga z nich bez skrupułów paradowała bez bielizny.

Dziennikarz, który twierdzi, że był zarejestrowany na Naszej-Klasie od początku jej istnienia, teraz nawołuje do usuwania kont. Według niego świetny pomysł został zmarnowany, a serwis kompletnie zatracił swą ideę. Hirek zastanawiał się również o tym, czy o całej sprawie nie donieść policji.

Okazuje się, że takie działanie byłoby uzasadnione. Mec. Marcin Badura uważa, że to zdarzenie można zakwalifikować do próby narzucenia odbioru treści pornograficznych. Aby uniknąć z tego powodu oskarżenia, na witrynie powinno zostać umieszczone ostrzeżenie, że takie treści mogą się tam pojawić. Niestety administracja portalu tego nie zrobiła.

Jan Samołyk z Naszej-Klasy odpiera zarzuty i twierdzi, że monitorowanie 13 mln kont jest niemożliwe, dlatego to użytkownicy powinni informować o podobnych incydentach. Niektórzy to robią, czego skutkiem jest to, że co tydzień administracja serwisu składa w prokuraturze do kilkunastu zgłoszeń.

Aby rozwiązać problem pojawiania się treści pornograficznych, planuje się zmiany w wyglądzie i funkcjonowaniu strony głównej. Nie wiadomo jednak na czym miałyby one polegać, ale nawet jeśli byłyby skuteczne to i tak znajdzie się ktoś kto obejdzie takie zabezpieczenia i opublikuje zakazane zdjęcia.

Źródło: Gazeta.pl

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)