Hiszpania. Kelnerka Alexia przyciąga gości do baru. Robot robi furorę
Kelnerka Alexia to bez wątpienia największa atrakcja jednego z hiszpańskich barów w Pampelunie. Jest pomocna, profesjonalna i niezwykle sympatyczna. Ma 160 centymetrów wzrostu, waży 80 kilogramów i jest...robotem.
03.06.2020 | aktual.: 08.03.2022 15:25
Hiszpania to jeden z krajów, w którym odnotowano najwięcej przypadków COVID-19. Chociaż tamtejsze władze codziennie informują o nowych zachorowaniach, zachowanie odpowiednich środków ostrożności pozwala mieszkańcom na stopniowy powrót do normalności. Jego nieodłącznym elementem jest możliwość korzystania z punktów gastronomicznych.
Hiszpanie, jak na obywateli krajów południowoeuropejskich przystało, uwielbiają przesiadywać w restauracjach i kawiarniach. Zarówno klienci, jak i właściciele lokali gastronomicznych robią wszystko, aby spędzanie czasu w tego typu miejscach było zarówno przyjemne, jak i bezpieczne.
Na wysokości zadania bez wątpienia stanęli właściciele jednego z barów w Pampelunie, miasta w północnej części kraju. W tamtejszym lokalu gości obsługuje kelnerka Alexia. Ma ona 160 centymetrów wzrostu, waży 80 kilogramów i jest robotem.
Alexia, el androide que sirve en las terrazas de Pamplona
Kelnerka-android podchodzi do stolika, omijając wszelkie napotkane na drodze przeszkody. Przyjmuje zamówienie od gości, dokładnie zapamiętując, co wybrali klienci lokalu. Po kilku minutach Alexia wraca z napojami i posiłkami na tacy. Goście muszą odebrać zamówienie od kelnerki, a następnie nacisnąć guzik, dzięki któremu robot wróci na swoje miejsce. Zgodnie z obowiązującymi w hiszpańskich barach normami, Alexia pracuje w przyłbicy ochronnej.
Kelnerka jest podłączona do internetu i prowadzi rozmowy z gośćmi. Właściciele lokalu zapewniają, że Alexia nie odebrała nikomu pracy. To przede wszystkim atrakcja, która przyciąga do baru sporą liczbę klientów.
Twórcą robota jest start-up z Nawarry, który oprócz budowy androidów zajmuje się także produkcją drukarek 3D oraz prowadzi laboratorium gastronomiczne.