Hitchcock dla gówniarzy

Hitchcock dla gówniarzy

Hitchcock dla gówniarzy
Michał Nowak
13.01.2010 01:54

Jakiś czas temu (dwa, trzy lata?), mogliśmy obejrzeć w naszych kinach film Disturbia, który był mocno "inspirowany" dziełem Hitcha Okno na podwórze. Najwyraźniej pomysł się sprzedał i już niedługo możemy się spodziewać kolejnego, uwspółcześnionego klasyka. Tak, tym razem padło na Psychozę, a tytuł nadchodzącego quazi-remake'u brzmi House at the End of the Street.

Jakiś czas temu (dwa, trzy lata?), mogliśmy obejrzeć w naszych kinach film Disturbia, który był mocno "inspirowany" dziełem Hitcha Okno na podwórze. Najwyraźniej pomysł się sprzedał i już niedługo możemy się spodziewać kolejnego, uwspółcześnionego klasyka. Tak, tym razem padło na Psychozę, a tytuł nadchodzącego quazi-remake'u brzmi House at the End of the Street.

Film wyjdzie spod pióra Jonathana Mostowa (Terminator 3, Surogaci). Twórcy podkreślają, że grupą docelową zapowiadanego obrazu będzie współczesna młodzież. W scenariuszu ma być położony również nacisk na silną, wiodącą postać kobiecą. Za kamerą stanie niejaki Mark Tonderai, a produkcja ruszy jeszcze w tym roku.

Czyżby rodziła się nowa moda, którą ciężko jakkolwiek nazwać? Nie jest to remake, ale też nie jest to plagiat. I czy współczesna młodzież jest tak ogłupiała, że aby zapoznać się ze świetnymi filmami, musi je dostać w nowym, modnym opakowaniu? Ciekawe czy film odniesie sukces i czy za jakiś czas ktoś znowu zechce 'odświeżać' Hitchcocka. A kiedy tego filmografia już się wyczerpie, to może doczekamy się młodzieżowego Kurosawy albo Leone?

Źródło: FearNet.com[del][/del]

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)