Hollywood nakręci film science-fiction według pomysłu z YouTube
Urugwajczyk Fede Alvarez opublikował w YouTube klip przedstawiający inwazję gigantycznych robotów na Montevideo. Wydał na to kilkaset dolarów.
Urugwajczyk Fede Alvarez opublikował w YouTube klip przedstawiający inwazję gigantycznych robotów na Montevideo. Wydał na to kilkaset dolarów.
Parę dni temu zaczął otrzymywać propozycje nakręcenia pełnometrażowego filmu. Ostatecznie podpisał wart 30 milionów dolarów kontrakt z hollywoodzkim studiem Ghost House Pictures.
Oryginalny materiał trwał pięć minut. Kosztował 300 dolarów. Prezentujemy go poniżej:
Ataque de Pánico! (Panic Attack!) 2009
Przyznacie, że to świetny pomysł na typową, amerykańską produkcję. Skrzyżowanie "Wojny światów", "Terminatora" i "Dnia niepodległości" ;).
Alvarez powiedział, że pełnometrażowy film nie będzie bezpośrednim rozwinięciem internetowego materiału. Wygląda więc na to, że Urugwajczyk ma jeszcze kilka asów w rękawie.
Docelowo do kin ma trafić thriller science-fiction, którego akcja będzie się rozgrywać w Ameryce Południowej. Motywem przewodnim będą roboty i miliony ofiar :).
To chyba pierwszy przypadek, gdy nikomu nie znany producent amatorskich klipów wideo staje się w ciągu paru dni partnerem znanego hollywoodzkiego studia filmowego.
Można jedynie wątpić w to, że Alvarez utrzyma swoją niezależność. Obawiam się, że filmowcy z USA po prostu wykorzystają jego nazwisko, aby lepiej sprzedać kolejną szmirę.
Źródło: Mashable