Horrory przestraszą Europę

Horrory przestraszą Europę

Fatal Frame 2 (Fot. Siliconera.com)
Fatal Frame 2 (Fot. Siliconera.com)
Piotr Rusewicz
14.04.2012 21:00

Nowe Silent Hille, są delikatnie rzecz ujmując, bardzo słabe. Nawet kolekcja 2 & 3 okazała się porażką. Na szczęście europejczycy dostaną niedługo dwa inne, bardzo dobre horrory.

Nowe Silent Hille, są delikatnie rzecz ujmując, bardzo słabe. Nawet kolekcja 2 & 3 okazała się porażką. Na szczęście europejczycy dostaną niedługo dwa inne, bardzo dobre horrory.

Wii nadchodzi z odsieczą. Pomimo medialnego biadolenia to PSP, NDS oraz Wii wciąż mają daleko do śmierci i chociaż nie atakują tysiącami hitów miesięcznie to nie ma w tym nic złego. Już 29 czerwca posiadacze konsol 3DS oraz Nintendo Wii dostaną dwa horrory z serii Project Zero/Fatal Frame, w oczach krytyki i fanów najlepszej, obok dawnych Silent Hill, serii horrorów w świecie gier wideo.

(Fot. Siliconera.com)
(Fot. Siliconera.com)

Fatal Frame/Project Zero hołdują przede wszystkim japońskiemu horrorowi i opowieścią o duchach – podobnie jak w świetnej serii Echo Night musimy uważać na spotkania z siłami nadprzyrodzonymi ponieważ trudno wyjść z takiego pojedynku zwycięsko. Cechą charakterystyczną jest także używanie aparatu jako swego rodzaju broni, oraz umieszczanie nas w roli młodych kobiet, które nie koniecznie radzą sobie z tym co wokół nich się dzieje. Project Zero 2: Wii Edition to remake Fatal Frame 2, uznawanej za najlepszą część serii. Poza poprawkami w grafice gra w edycji na Wii dostanie nowy tryb kamery, sterowanie latarką, dodatkowe zakończenie oraz dodatkowy tryb gry.

Na 3DS pojawi się Spirit Camera, część poboczna wydawana razem z małą książeczką. Po co? Otóż w czasie zabawy wykorzystujemy kamery w 3DSie do przeglądania jej i poruszania historii do przodu. Gra początkowo była projektowana jako port pierwszego Fatal Frame, ale uznano, że lepiej skupić się na nowej produkcji. Nic dziwnego – oryginał pojawił się na Xboxa, PlayStation 2 oraz Wii, więc jest dosyć szeroko dostępny.

Horror po japońsku. (Fot. Siliconera.com)
Horror po japońsku. (Fot. Siliconera.com)

Fatal Frame / Project Zero nie jest zbyt popularne w Europie jednak należy do najlepszych horrorów w historii konsol. Niestety kupienie gier na PlayStation 2 to droga inwestycja, a jak na złość nie ma ich na PSN – dlatego Wii wydaje się ciekawą alternatywą. Pecet uratował co prawda honor gatunku na zachodzie dzięki serii Penumbra oraz Amnesia, PSP dostało Corpse Party, ale to jednak horrory innego typu. Podczas gdy cały fandom gatunku czekał na kolekcję od Konami, Nintendo z Tecmo Koei powolutku budowało nowe stare gry z serii Fatal Frame – a jako, że kolekcja Silent Hill jest niestety najgorszą kolekcją HD w historii, to warto zwrócić swoje oczy w stronę Wii. Konsola kosztuje grosze, ma bazę świetnych gier, o których może czasami jest i cicho, ale w tym też tkwi ich urok. Są inne. Są staro szkolne. Są dobre.

Źródło: SiliconeraVG247

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)