HP Envy 13 - idealny prezent na święta?
O nowych laptopach z serii HP Envy pisałem już we wrześniu tego roku. Oba modele - Envy 13 i Envy 15 - zapowiadały się bardzo obiecująco. Portal Dvice przyjrzał się temu pierwszemu. Wygląda na to, że jest to kawał niezłej maszynki. Najważniejsze wnioski w dalszej części wpisu.
05.12.2009 | aktual.: 14.03.2022 09:41
O nowych laptopach z serii HP Envy pisałem już we wrześniu tego roku. Oba modele - Envy 13 i Envy 15 - zapowiadały się bardzo obiecująco. Portal Dvice przyjrzał się temu pierwszemu. Wygląda na to, że jest to kawał niezłej maszynki. Najważniejsze wnioski w dalszej części wpisu.
Na początek przypomnę tylko specyfikacja przenośnego komputera:
- *13.1* ekran LED o rozdzielczości 1366 x 768
- Intel Core 2 Duo SL9400
- 3GB pamięci RAM DDR3
- ATI Mobility Radeon HD 4330
- 250GB na dysku SATA (5400RPM)
- Dwuwarstwowa nagrywarka DVD 8x
- WiFi, Bluetooth, kamera internetowa
Dokładną konfigurację możecie obejrzeć TUTAJ (plik PDF). A teraz przejdźmy do tego, jak laptop sprawuje się w praktyce. Na początek wzięto się za ekran i jest on naprawdę rewelacyjny. Osoba recenzująca notebooka jest zdania, że to najlepsza matryca, jaką kiedykolwiek widzieli w przenośnym komputerze (poza OLED). Jest on wyraźny, ostry, jasny, ma wysoki kontrast i świetnie odwzorowuje kolory.
Obudowa też sprawia bardzo dobre wrażenie. Nie ma w końcu czemu się dziwić, bo została wykonana z aluminium oraz magnezu. Jest ona ładna, solidna i niezwykle lekka. Laptop na zaledwie 2cm grubości i waży 1.7kg. Pewnie, że nie jest to wynik oszołamiający, ale jak najbardziej zadowalający.
Specyfikacja sprawia, że HP ENvy 13 jest bardzo żwawy i wydajny. Nie miał najmniejszych problemów z konwersją plików wideo, a nawet poszło mu tu zaskakująco szybko.
Niestety, nie jest to sprzęt tani. Notebook kosztuje aż 1800$. Na pewno nie jest to oferta dla osób, które potrzebują laptopa do surfowania po necie i pracy biurowej.
Źródło: Dvice