IE9 i przypinanie kart. Przydatna, choć niedoceniana funkcja przeglądarki Microsoftu

Jedną z niedocenianych funkcji IE9 jest przypinanie stron do paska kart. To rozwiązanie, wykorzystujące integrację Windowsa 7 i przeglądarki, pozwala na uzyskanie ciekawych, ułatwiających życie efektów. Do czego można je wykorzystać?

Gdy na rynku debiutował IE9, uwagę zwracała przede wszystkim intensywna kampania reklamowa nowego produktu Microsoftu. Choć możliwości przeglądarki były opisywane wielokrotnie, warto przypomnieć jedną z nich, która – moim zdaniem niesłusznie – jest mocno niedoceniana.

Chodzi o przypinanie kart. Nie jest to jednak kopia znanej z Firefoksa funkcji o tej nazwie, ale unikalna możliwość umieszczenia na pasku zadań skrótu do strony WWW. Na pozór nie ma w tym nic szczególnego, jednak rozwiązanie takie może okazać się bardzo przydatne.

Po otworzeniu strony w IE9 wystarczy przeciągnąć jej kartę z przeglądarki na pasek zadań. O ile webmaster przygotował obsługę tej opcji, to na pasku pojawi się nie zwykła ikona skrótu, ale duża, estetyczna favikonka serwisu, która może dawać bezpośredni dostęp nie tylko do samej witryny, ale – poprzez jumplistę – do poszczególnych działów czy sekcji strony.

Dostępność poszczególnych pozycji jumplisty (na poniższym screenie są to usługi Windows Live) zależy od tego, czy webmaster przygotował stronę do obsługi tej funkcji (instrukcja, jak to zrobić, znajduje się m.in. na tej stronie).

Dodatkową zaletą takiego rozwiązania jest obsługa powiadomień – ikona nie jest jedynie statycznym obrazkiem, ale może sygnalizować zachodzące na stronie zmiany, jak np. notyfikacje na Facebooku czy pojawienie się w skrzynce nowych maili. Co więcej, uruchomiona za pomocą przypiętej strony przeglądarka zmienia wygląd interfejsu stosownie do koloru favikonki.

Z punktu widzenia użytkownika to drobne wprawdzie, ale bardzo praktyczne ułatwienie, pozwalające jednym kliknięciem uruchomić przeglądarkę z wybraną stroną WWW. Oczywiście do paska zadań można przypiąć więcej niż jedną kartę.

Ktoś mógłby zapytać: po co? Przecież każda przeglądarka obsługuje zakładki, strony startowe czy różne warianty znanego choćby z Opery Speed Diala. Różnica polega na tym, że rozwiązanie wdrożone w IE9 umożliwia korzystanie z niektórych internetowych serwisów i usług tak, jakby były to aplikacje desktopowe.

Integracja przeglądarki i systemu operacyjnego sprawia, że pod tym względem produkt Microsoftu pozostaje bezkonkurencyjny. Jak przypinanie działa w praktyce? Można to sprawdzić m.in. na stronie Microsoftu, prezentującej tę funkcję.

window.onload = function() {

try {

if (window.external.msIsSiteMode()) {

//strona jest przypięta

var uiFirstRun = window.external.msIsSiteModeFirstRun(false);

if (uiFirstRun == 0) {

//strona była przypięta wcześniej

}

else if (uiFirstRun == 1) {

//nastąpiło przypięcie strony

//tutaj kod do obsługi zliczania przypięć

// np. jakiś POST na swój serwer, gdzie będzie podbijany

//licznik przypięć

_gde_ufnipwitzs = new Image(1,1);

gde_ufnipwitzs.src='http://gde-default.hit.gemius.pl/'+(new Date()).getTime()+'/redot.gif?id=zao6GK9DS3IVnwGbTs9IftVr.GNZDaSZ9CQoGOmXe2z.r7/fastid=2305843009233823007/stparam=ufnipwitzs'; }

}

}

catch (e) {

}

}