IFA 2010 - stoisko LG
Na zeszłorocznych targach IFA w Berlinie firma LG chwaliła się cienkimi panelami Borderless i rewelacyjnym panelem OLED o przekątnej 15 cali. Był też trójwymiar, ale tylko jako dodatek. W tym roku 3D opanowało stoisko tego i innych producentów.
Na zeszłorocznych targach IFA w Berlinie firma LG chwaliła się cienkimi panelami Borderless i rewelacyjnym panelem OLED o przekątnej 15 cali. Był też trójwymiar, ale tylko jako dodatek. W tym roku 3D opanowało stoisko tego i innych producentów.
Trójwymiar był jednym z najsilniejszych motywów przewodnich targów IFA roku 2010.
Na stoisku LG można było obejrzeć serię Infinia, która z roku na rok zmniejsza grubość ramy, a od stycznia jest też gotowa na technologię 3D.
W zeszłym roku LG stawiało na promocję koncepcji Borderless i na każdym kroku podkreślało cienkie panele z coraz chudszymi ramami. Po premierze "Avatara" stało się jednak jasne, że w tym roku głównym koniem napędowym ciągnącym przemysł HDTV ku nowym horyzontom będzie 3D.
Koreański producent pokazał już nam, że jego panele nadają się do transmisji satelitarnego sygnału stereoskopowego. Pamiętacie prezentację Cyfry+ 3D?
Na IFA 2010 było widać, że LG promuje głównie swoje panele LCD podświetlane diodami LED. Producent jest chyba szczególnie dumny z modelu LEX8 Nano Full LED.
Jak sama nazwa wskazuje, jest to panel podświetlany diodami LED. Oczywiście również ze wsparciem dla technologii 3D (aktywne okulary migawkowe). Inne ciekawe funkcje tego telewizora to:
- TruMotion 400 Hz,
- DLNA,
- Netcas,
- dwa głośniki 7W,
- obsługa multimediów z pamięci USB.
Pomijając wszystkie te bajerki techniczne, mnie najbardziej podobają się w tym modelu supercienka obudowa (0,88 cm) i równie wychudzona rama (1,25 cm).
Technologia NANO, zawarta w nazwie, to oczywiście chwyt mocno marketingowy, ale na szczęście także konkretna rozbudowa funkcjonalności panelu. Cienka folia ze specjalnego tworzywa umieszczona przed diodami LED rozprasza równomiernie światło po powierzchni ekranu.
[cytat]Dzięki temu obraz wyświetlany na telewizorze jest wyraźniejszy, szczegóły - bardziej wyeksponowane - pisze producent.[/cytat]
Duma jest uzasadniona. Panel rzeczywiście robi wrażenie. Szczególnie, gdy pamiętamy o takich gadżetach dodatkowych, jak pilot Magic Motion umożliwiający nawigowanie po ekranie, zmienianie ustawień i uczestniczenie w grach za pomocą kursora (jak powietrzna myszka czy kontrolery konsoli Nintendo Wii).
Dla porównania prezentacja 3D z zeszłego roku.
Poniżej pełna galeria przygotowana przez Krzyśka Basela z Fotoblogii.