Ile czasu potrzebujesz by osiągnąć sukces? (zasada 10.000 godzin)
Tak, dokładnie tak jak w temacie - 10.000 godzin treningu zapewni ci biegłość w określonej dziedzinie. Mało czy dużo? Wziąwszy pod uwagę fakt iż są to 4 lata 8 godzinnego dnia pracy, lub też 10 lat pracy po godzinach, to okazuje się, że na biegłość w wielu obszarach nie mamy aż tak wiele czasu. O co jednak w zasadzie 10.000 godzin tak naprawdę chodzi?
21.01.2010 11:00
Tak, dokładnie tak jak w temacie - 10.000 godzin treningu zapewni ci biegłość w określonej dziedzinie. Mało czy dużo? Wziąwszy pod uwagę fakt iż są to 4 lata 8 godzinnego dnia pracy, lub też 10 lat pracy po godzinach, to okazuje się, że na biegłość w wielu obszarach nie mamy aż tak wiele czasu. O co jednak w zasadzie 10.000 godzin tak naprawdę chodzi?
Tezę o tym, że do osiągnięcia sukcesu koniecznych jest 10.000 godzin wytężonej pracy ukuł Malcolm Gladwell w książce* ?Outliers?*, poświęconej ludziom sukcesu a raczej zależnościom między sukcesem a czynnikami poza osobowościowymi. (Mówi w swojej książce na przykład o tym, że dobrzy hokeiści są najczęściej ze stycznia lub lutego. Dlaczego? Bo kiedy są wybierani jako dzieci do treningów, są więksi niż ich równolatki z końca roku. Potem cuda działa trening, którego dzieci listopadowe czy grudniowe są pozbawione).
Chodzi tu generalnie o to, że aby być człowiekiem sukcesu, trzeba w sukces ów włożyć sporo pracy ( i mieć przy okazji również sporo szczęścia). Według Gladwella nie zostaje się super programistą czy świetnym muzykiem tylko dlatego, że się bardzo tego chce. Muszą jeszcze zaistnieć dwie okoliczności ? odpowiednie środowisko (chociażby w zakresie sytuacji społeczno ? ekonomicznej) oraz ciężka i wytężona praca (10.000 godzin).
10.000 godzin, to jedynie punkt odniesienia, który symbolizować ma po prostu sporą ilość czasu. Zasada 10.000 działa też z jeszcze jednego powodu ? otóż spora ilość osób wykrusza się po 5.000 godzin. Siłą rzeczy więc Ty, jeśli tylko dostatecznie długo wytrzymasz, będziesz lepszy i ?jedyny.
Teraz pomyśl sobie o wszystkich tych rzeczach, które w przeszłości rozpocząłeś i porzuciłeś ? czy na pewno udało ci się włożyć w nie choć część z 10.000 godzin?