Ile straciły porównywarki cen ukarane przez Google’a?
Pod koniec stycznia Google postanowił ukarać strony, podnoszące swoją pozycję w wynikach wyszukiwania w niedozwolony sposób. Wśród nich znalazły się m.in. wyszukiwarki. Ile straciły te popularne serwisy?
15.04.2012 11:30
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Pod koniec stycznia Google postanowił ukarać strony, podnoszące swoją pozycję w wynikach wyszukiwania w niedozwolony sposób. Wśród nich znalazły się m.in. wyszukiwarki. Ile straciły te popularne serwisy?
Wyszukiwanie informacji o ciekawych gadżetach albo sprzęcie elektronicznym bywa utrudnione. Wpisanie po prostu nazwy sprzętu skutkuje zazwyczaj tym, że pierwsza strona wyników Google’a składa się ze śmieciowych – z mojego punktu widzenia – wyników, jakimi są linki do porównywarek cen.
Kilka tygodni temu wyszło na jaw, że tak wysoka pozycja w wynikach wyszukiwania wynika nie z faktu dostarczania wartościowych treści, ale jest efektem niezgodnych z zasadami Google’a praktyk SEO. Porównywarki sztucznie zwiększały swoją popularność np. poprzez systemy wymiany linków.
Kara Google’a wprowadziła trochę normalności i bezwartościowe linki z wyszukiwarek przestały być widoczne (w tym artykule mogliście przeczytać, jak Google karze porównywarki za spam), jednak na początku marca sankcje zostały cofnięty i serwisy takie jak Nokaut czy Ceneo zaczęły nadrabiać poniesione straty dzięki współpracy z WP (Nokaut) i Allegro (Ceneo).
Jak bardzo była dla nich dotkliwa kara nałożona przez Google’a? Jak się okazuje w niektórych przypadkach spadek liczby użytkowników przekraczał 60 proc.
Źródło: Wyborcza.biz