Instax Mini 7S - mały i podręczny aparat od Fujifilm

Fujifilm wypuścił właśnie na rynek niewielki, podręczny aparat, który natychmiast wywołuje zdjęcia. Model nazywa się Instax Mini 7S i kosztuje około 300 złotych. Jest bardzo lekki (bez baterii i filmu waży około 320 gramów), więc można go zabrać wszędzie ze sobą. Gadżet wykorzystuje technologię Fujifilm Instant Color Film “instax mini” - zdjęcia mają rozmiar karty kredytowej, a parametry aparatu wynoszą 1.8 X 2.4. Warto kupić?

Instax Mini 7S - mały i podręczny aparat od Fujifilm 1
Damian Zarzycki

Fujifilm wypuścił właśnie na rynek niewielki, podręczny aparat, który natychmiast wywołuje zdjęcia. Model nazywa się Instax Mini 7S i kosztuje około 300 złotych. Jest bardzo lekki (bez baterii i filmu waży około 320 gramów), więc można go zabrać wszędzie ze sobą. Gadżet wykorzystuje technologię Fujifilm Instant Color Film “instax mini” - zdjęcia mają rozmiar karty kredytowej, a parametry aparatu wynoszą 1.8 X 2.4. Warto kupić?

Instax Mini 7S wydaje się być idealnym aparatem dla dzieci, ale nie tylko. Jego obsługa jest niezwykle prosta - wystarczy spojrzeć na diodę LED, czy urządzenie jest gotowe do zrobienia zdjęcia, a następnie pstryknąć fotkę. Po kilku minutach nowy aparat od Fujifilm drukuje zdjęcie, które ma rozmiary karty kredytowej. Ta sama dioda pokazuje ile zostało fotek do wypstrykania. Z takim systemem obsługi poradzi sobie z tym nawet małe dziecko.

Producent postarał się, by aparat był mały i kompaktowy. Bez filmu i baterii waży zaledwie 320 gramów, a po włożeniu obu tych rzeczy waga pewnie nie wzrośnie diametralnie, więc Instaxa można zabrać ze sobą zawsze i wszędzie. Parametry? System 1.8 X 2.4, automatyczny flash itd. Wszystkie dostępne są na tej stronie internetowej.

Cena samego aparatu wynosi około 300 złotych, a za 60 złotych można kupić 10 paczek specjalnych filmów do zdjęć typu Instax Mini. Dostępny jest w kilku kolorach. Warto kupić podręczny aparat Fujifilm?

Źródło artykułu: WP Gadżetomania
Wybrane dla Ciebie
Postawili na podwórku szopę z serwerami. Rachunki za prąd spały o 90 proc.
Postawili na podwórku szopę z serwerami. Rachunki za prąd spały o 90 proc.
Nowa cyfrowa legitymacja w mObywatelu. Opcja dla 385 tys. osób
Nowa cyfrowa legitymacja w mObywatelu. Opcja dla 385 tys. osób
Belgia otworzyła ikoniczny dworzec-most. Powstawał dwie dekady
Belgia otworzyła ikoniczny dworzec-most. Powstawał dwie dekady
Pasożytnicza królowa przejmuje kontrolę nad kolonią mrówek
Pasożytnicza królowa przejmuje kontrolę nad kolonią mrówek
Astronom wykrył nietypowe sygnały z tajnych satelitów zakłócających sprzęt
Astronom wykrył nietypowe sygnały z tajnych satelitów zakłócających sprzęt
Odkryli je pod lodem. Naukowcy: to wyjątkowe znalezisko
Odkryli je pod lodem. Naukowcy: to wyjątkowe znalezisko
Policjant żąda odblokowania telefonu. Czy trzeba się zgodzić?
Policjant żąda odblokowania telefonu. Czy trzeba się zgodzić?
Było zapisane w Biblii. Trzęsienie ziemi sprzed 2800 lat
Było zapisane w Biblii. Trzęsienie ziemi sprzed 2800 lat
Google Maps z nowymi funkcjami. Sprawdź, co dodano
Google Maps z nowymi funkcjami. Sprawdź, co dodano
To zjawisko przechyla Ziemię. Ma wpływ większy, niż sądzono
To zjawisko przechyla Ziemię. Ma wpływ większy, niż sądzono
Starożytny hymn Babilonu odtworzony dzięki sztucznej inteligencji
Starożytny hymn Babilonu odtworzony dzięki sztucznej inteligencji
"Wiedźmin 4" z nominacją do The Game Awards 2025. Rywalizuje z "GTA VI"
"Wiedźmin 4" z nominacją do The Game Awards 2025. Rywalizuje z "GTA VI"
MOŻE JESZCZE JEDEN ARTYKUŁ? ZOBACZ CO POLECAMY 🌟