Inteligentny dom. Gadżet czy realna korzyść?
System inteligentnego domu to gadżet dla maniaków nowych technologii? Nic bardziej
11.12.2017 | aktual.: 13.12.2017 14:39
mylnego? To rozwiązanie, dzięki któremu jeszcze lepiej zadbasz o bezpieczeństwo swojej
rodziny i poprawisz komfort codziennego życia.
Zdalnie sterowane sprzęty, dbające o bezpieczeństwo gospodarzy czujniki i zintegrowane systemy rozrywki rozpalały wyobraźnię technologicznych maniaków. Wraz z pojawianiem się kolejnych urządzeń realizujących ich wizje, idea inteligentnych domów była coraz częściej postrzegana jako wymysł gadżeciarzy i coś, bez czego w gruncie rzeczy można się obejść.
Tymczasem urządzenia wchodzące w skład takich systemów nie tylko ułatwiają codzienne życie i podnoszą prestiż domu. Do ich montażu powinny skłonić bowiem przede wszystkim względy
bezpieczeństwa. Inteligentny dom to nie zabawka dla miłośnika gadżetów, a wsparcie dla odpowiedzialnej głowy rodziny, dbającej o każdego z jej członków. Dla tych, którzy nie zmienili jeszcze zdania na temat systemów smart home, przygotowaliśmy argumenty, które ostatecznie ich przekonają.
Czad, gaz i pożary? Już ci nie grożą
Dla właścicieli domów jednorodzinnych i mieszkań w kamienicach zima to ciężki okres. Sezon grzewczy wiąże się bowiem ze zwiększonym ryzykiem zatrucia tlenkiem węgla, wybuchem gazu lub pożarem. Szczególnie niebezpieczny okazuje się pierwszy czynnik.
Ulatniający się czad nie ma bowiem zapachu, a pierwsze, wyraźne objawy zatrucia pojawiają się, gdy niestety jest już za późno. Równie groźne mogą być zresztą wycieki gazu, o które w ogrzewanych nim domach nietrudno. Wszystkie te zagrożenia łączy jedno – w porę wykryte dają się stosunkowo łatwo opanować, dzięki czemu możemy uniknąć tragedii.
W tym celu można wprawdzie zamontować osobne czujki dymu, czadu i gazu, jednak inteligentny dom radzi sobie z tym problemem dużo lepiej. Najważniejszym atutem takich systemów jest fakt, że wszystkie czujniki skomunikowane są z urządzeniem centralnym.
Analizuje ono wysyłane przez czujki informacje i w razie zagrożenia generuje alarm, włączając na przykład sygnał dźwiękowy i świetlny, a także wysyłając powiadomienie do aplikacji zainstalowanej w smartfonie. Dzięki temu możemy zareagować nawet wtedy, gdy nie ma nas w domu.
Inteligentnie przeciwko złodziejom
Zagrożeniem dla domu mogą być jednak nie tylko czynniki wewnętrzne, ale też zewnętrzne. Wśród nich szczególnie niebezpieczni okazują się ludzie. Inteligentny dom wie, jak poradzić sobie z nieproszonymi gośćmi. Ich wizytę może zasygnalizować dzięki czujnikom ruchu, a informacje o tym, że pod nieobecność gospodarzy ktoś ich odwiedził, wyśle za pomocą wspomnianej aplikacji. My zaś zyskamy możliwość szybkiego zawiadomienia policji.
Elementem systemów smart home Ferguson zwykle są też kamery. Dzięki ich współpracy z urządzeniem centralnym oraz aplikacją na smartfona możemy zobaczyć, co dzieje się w naszym domu nawet, kiedy przebywamy w miejscu odległym o tysiące kilometrów. Ta opcja przydatna będzie nie tylko w walce z włamywaczami, ale też wtedy, gdy w domu zostają nasze nastoletnie pociechy.
Ty decydujesz. Gdziekolwiek jesteś
Systemy inteligentnych domów Ferguson to nie tylko bezpieczeństwo, ale też wygoda. Wśród wielu urządzeń poprawiających komfort szczególnie godny uwagi jest termostat Wi-Fi. Dzięki niemu, korzystając z aplikacji na smartfonie możesz ustalić optymalną temperaturę w pomieszczeniu, sterując pracą instalacji grzewczej, klimatyzacji oraz wentylacji. Co ważne, opcja ta może być dostępna dla wszystkich domowników i działa nawet, jeśli nie ma nas w domu.
System smart home pozwala także zdalnie sterować działaniem pozostałych sprzętów. Dzięki niemu możemy przełączyć kanał w telewizorze, zmniejszyć intensywność oświetlenia lub włączyć je w kolejnym pomieszczeniu. A wszystko to bez konieczności wstawania z kanapy. W domu, który jest chroniony zarówno przed pożarem lub czadem, jak i włamywaczami.