Internet 4G to wielka ściema? Tak nabierają Polaków operatorzy

Internet 4G to wielka ściema? Tak nabierają Polaków operatorzy

Gdziekolwiek jesteś, masz Internet? (Fot. Flickr/woodleywonderworks/Lic. CC by)
Gdziekolwiek jesteś, masz Internet? (Fot. Flickr/woodleywonderworks/Lic. CC by)
Michał Michał Wilmowski
13.05.2011 11:53

"Ściemą roku" rzecznik TP nazwał Internet czwartej generacji oferowany przez Play. Dziś ta ściema powraca w nowej odsłonie. Kto tym razem próbuje nabrać klientów?

"Ściemą roku" rzecznik TP nazwał Internet czwartej generacji oferowany przez Play. Dziś ta ściema powraca w nowej odsłonie. Kto tym razem próbuje nabrać klientów?

Internet mobilny 4G na początku roku oferował Play, teraz sprzedaje takowy Netia. Klientów operatora kusi hasło "Internet mobilny 4G. Gdziekolwiek jesteś!". Gdziekolwiek jesteś, tam Ci nie działa tak jak powinno?

Serwis Szerokopasmowa Polska pisze, że to, co sprzedaje Netia, jest tym samym "polskim 4G", które jest dostępne w sieci Play. Z prawdziwym Internetem mobilnym czwartej generacji niewiele obie oferty mają wspólnego.

Skąd w Polsce wziął się Internet 4G, który Internetem 4G nie jest? Wszystko zaczęło się od tego, że International Telecomunication Union pozwoliła na używanie terminu "4G" w stosunku do sieci, które w znaczący sposób rozszerzają możliwości i prędkości pierwotnego UMTS-u.

Polscy spece od sprzedawania ludziom niepotrzebnych rzeczy od razu zabrali się do roboty. W ten sposób wytworzyło się w naszym kraju "marketingowe 4G", które parametrami – co udowadnia Szerokopasmowa Polska - nie dorównuje nawet technologii LTE.

W rzeczywistości więc to, co w reklamach określają jako 4G ma parametry lepsze niż HSPA+, ale gorsze niż LTE. Czemu więc nazywają to uparcie 4G? Bo już mogą. Bo to się opłaca.

Artur Dominiak, szef marketingu usług dostępowych Netii wyjaśnił na łamach Rpkom.pl:

Według nas 4G budzi pozytywne skojarzenia u klientów mobilnych usług.

Nabici w butelkę klienci kupują superszybki Internet mobilny nowej generacji i otrzymują w zamian coś niewiele lepszego niż HSPA+. Bo kto by sprawdzał, jaka to faktycznie technologia. Ważne, że nowa. Większość ludzi nie będzie zagłębiać się w szczegóły przed zakupem.

Ale już po zakupie każdy niestety może sprawdzić na własnej skórze, na jaką to fantastyczną technologię wydał pieniądze. Jak słusznie zauważa Szerokopasmowa Polska, kiedy w naszym kraju pojawi się prawdziwe 4G, trzeba je pewnie będzie nazwać Internetem piątej generacji.

4G klienci zdążą już znienawidzić.

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)