Jak Amerykanie radzą sobie z powodzią?
Niedawno miałem okazję pisać o pomysłowym obywatelu USA, który w niecodzienny sposób ratował swoje Porsche przed zalaniem. Tym razem czas na kogoś, kto stara się ocalić cały dom i jego najbliższą okolicę.
Niedawno miałem okazję pisać o pomysłowym obywatelu USA, który w niecodzienny sposób ratował swoje Porsche przed zalaniem. Tym razem czas na kogoś, kto stara się ocalić cały dom i jego najbliższą okolicę.
Na fotografii wykonanej 18 maja 2011 roku uwieczniono gospodarstwo otoczone przez wezbrane wody rzeki Yazoo w pobliżu Missisipi. Patrząc na to zdjęcie, chciałoby się powiedzieć: obywatelu, ratuj się sam. Jak widać, nie tylko u nas działania władz okazują się niewystarczające.
Właściciel domu skrytego za wałem musiał włożyć w jego budowę naprawdę sporo pracy. Pozostaje pogratulować mu efektu, jaki osiągnął, i mieć nadzieję, że jego wysiłki okażą się wystarczające, a konstrukcja przetrwa napór wody.
Źródło: The Atlantic • Gizmodo