Jak być bezpiecznym na Facebooku? Przewodnik po nowych ustawieniach

Ustawienia prywatności na Facebooku ciągle się zmieniają i stają się coraz bardziej skomplikowane. Jak w tym wszystkim się połapać? Tłumaczymy nowe ustawienia krok po kroku.

Ustawienia prywatności na Facebooku ciągle się zmieniają i stają się coraz bardziej skomplikowane. Jak w tym wszystkim się połapać? Tłumaczymy nowe ustawienia krok po kroku.

Timeline'a (po polsku niefortunnie nazwanego Wehikułem czasu) dla wszystkich wciąż nie ma, ale widać, że Zuckerberg i spółka ciągle coś kombinują. Przejawia się to w coraz bardziej skomplikowanych ustawieniach prywatności. O części z nich już pisałem, teraz pora na nieco pełniejszy przewodnik.

Jeśli Facebook proponował Wam swój przewodnik po nowych ustawieniach, oczywiście warto skorzystać. Jeśli nie, w naszym też znajdziecie wszystko, co wypada wiedzieć, zanim wrzuci się zdjęcie swojej dziewczyny albo dziecka.

Jak łatwo się domyślić, jest to dość niebezpieczna funkcja. Ułatwia ona zadanie wszelkim internetowym złodziejom i oszustom – a na dodatek pozwala tagować osoby, które niekoniecznie tego sobie życzą.

Jeśli nie masz potrzeby chwalenia się tym, że jesz obiad nie sam, tylko z Krysią, najlepiej z niej po prostu nie korzystaj. Jeśli jednak nie jesteś się w stanie powstrzymać, pamiętaj, że ryzykujesz bezpieczeństwem nie tylko swoim, ale też Krysi.

Gdzie jesteś?

Na Facebooku w bardzo prosty sposób można teraz dodać swoją lokalizację. Internetowych ekshibicjonistów na pewno to ucieszy. Gdy nie chcesz, żeby jakiś potencjalny złodziej wiedział, że znajdujesz się właśnie w Gdańsku, a nie w swoim domu w Warszawie, lepiej wyłącz tę funkcję.

Wystarczy kliknąć Nie dodawaj lokalizacji – i masz spokój. Jeżeli jednak nie przeszkadza Ci, że wszyscy Twoi znajomi wiedzą, gdzie się znajdujesz - korzystaj z tej funkcji śmiało. Raczej nie stanie Ci się krzywda, jeśli masz na Facebooku tylko 20 naprawdę bliskich znajomych, a Twoje posty nie są widoczne publicznie.

Kontrola prywatności

Pamiętaj, że za każdym razem, kiedy wrzucasz status, możesz wybrać, do jakiej grupy osób go kierujesz. Możesz skierować go do wszystkich, tylko do przyjaciół lub do wybranych grup przyjaciół.

Możesz też skorzystać z opcji Ustawienie niestandardowe. W tym ostatnim przypadku wybierasz konkretne osoby, dla których dany post jest widoczny, a także osoby, które go zobaczyć nie będą mogły.

Jeśli aktualizując status, wybierzesz którąś z tych grup, pamiętaj, że podczas następnej aktualizacji Facebook automatycznie skieruje Twój post do tej samej grupy – chyba że będziesz pamiętać, aby to zmienić.

W przewodniku Facebooka można znaleźć zgrabne podsumowanie wszystkich trzech powyższych funkcji w formie grafiki. Nie ma tu niczego, czego nie napisałbym powyżej, ale jeśli chcecie zobaczyć to jeszcze w tej wersji – proszę bardzo, oto ona.

Następnie przejdź do części Bezpieczeństwo, gdzie możesz ustawić zabezpieczenia, takie jak: bezpieczne przeglądanie, powiadomienia dotyczące logowania, zatwierdzanie logowania, hasła do aplikacji i rozpoznawane urządzenia.

Włączenie bezpiecznego przeglądania oznacza, że od tej pory będziesz używać Facebooka z bezpiecznym prefiksem https, a nie zwykłym http. Po wyborze opcji powiadomień o logowaniu z nieznanego urządzenia przy każdej takiej próbie dostaniesz od Facebooka SMS-a lub e-mail.

Możesz też sprawić, żeby Facebook żądał kodu bezpieczeństwa podczas logowania z nieznanego urządzenia. To już Twój wybór, czy to sobie włączysz, czy nie. Jak na mój gust to lekka przesada, ale rozumiem, że są osoby, które na Facebooka wrzucają dużo zdjęć i naprawdę prywatne wynurzenia, a także mnóstwo danych. Im to się może przydać.

Możesz też wygenerować hasła do aplikacji, z których korzystasz. Przy włączonym zatwierdzaniu logowania dostaniesz za każdym razem informację, kiedy aplikacja będzie próbowała uzyskać dostęp do Twoich danych.

Zajrzyj także do rozpoznawanych urządzeń i aktywnych sesji. Jeśli jest tu coś, czego nie poznajesz, natychmiast odetnij temu dostęp do Twojego Facebooka.

Nowe ustawienia prywatności

Nowe ustawienia prywatności trochę różnią się od poprzedniej wersji. Tutaj możesz określić swoje domyślne ustawienia prywatności – czyli do kogo chcesz kierować swoje posty. Jest to o tyle ważne, że są aplikacje, które nie oferują wyboru podczas publikacji (np. Facebook for Blackberry).

Następnie możesz wybrać szczegółowe ustawienia: sposób kontaktowania się ze znajomymi, tagi (znaczniki), zawartość, którą udostępniasz aplikacjom i grom, grono osób, które może widzieć Twoje starsze posty, a także zablokowane osoby i aplikacje.

Warto przejrzeć wszystko po kolei i określić, kto ma dostęp do czego na Twoim profilu facebookowym, kto może zaprosić Cię do znajomych, kto może wysyłać Ci wiadomości itd.

Warto też kliknąć Jak działają tagi – i określić, na ile możesz pozwolić Twoim znajomym. Ja oczywiście uważam, że im mniej tagowania, tym lepiej, bo inaczej nigdy nie wiadomo, kto zobaczy Cię na zdjęciu, na którym niekoniecznie chciałbyś być rozpoznany.

Koniecznie przejrzyj też Aplikacje i witryny. Można tutaj szybko usunąć aplikacje spamerskie bądź po prostu takie, z których od dawna nie korzystałeś. Polecałbym też dokładnie zweryfikować informacje, które inni użytkownicy mogą o Tobie udostępniać aplikacjom.

Większość z nich jest domyślnie zaznaczona – moim zdaniem zupełnie niepotrzebnie.

Jeśli chcesz, to możesz teraz ograniczyć grono odbiorców swoich starszych postów. Możesz też wygodnie zarządzać blokowaniem konkretnych osób i aplikacji, a także zaproszeń do wzięcia udziału w wydarzeniu.

Jak widzicie, nowych ustawień jest naprawdę dużo – na tyle dużo, że nie dziwi mnie, iż większość użytkowników Facebooka nie ma pojęcia o żadnych zmianach. Warto jednak zapoznać się z nimi, bo chwalenie się wszystkim przed wszystkimi może się źle skończyć.

Źródło: ESET