Jak nie zgubić pilota?

Jedni montują w nich głośniki reagujące na gwizdanie, inni przechowują w koszykach, a jaki Wy macie sposób na to by pilot nie zapodział się w odmętach kanapy? Może takie jak powyżej?

pilot stacjonarny
pilot stacjonarny
Szymon Adamus

Jedni montują w nich głośniki reagujące na gwizdanie, inni przechowują w koszykach, a jaki Wy macie sposób na to by pilot nie zapodział się w odmętach kanapy? Może takie jak powyżej?

Powyższą fotkę wrzucił do serwisu There, I Fixed It niejaki Kurt R.

Pomysł ciekawy chociaż trochę niepraktyczny. Taki stacjonarny pilot może wkurzać jeśli lubimy spacerować z pop cornem po pokoju.

Jakie Wy macie sposoby na notorycznie gubiące się piloty? Ja stosuję jedną podstawową zasadę, zawsze trzymam je w tych samych miejscach. Oczywiście czasem zapominam i po godzinie poszukiwać orientuję się, że zeszłego wieczora zostawiłem pilota na podłodze za kanapą (nie pytajcie czemu). Na ogół jednak znajduję je na stoliku, tam gdzie ich miejsce.

Swoją drogą od tylu lat używamy pilotów, tyle setek modeli już powstało, takie kombinacje robią producenci (dotykowe, uniwersalne, rozpoznające gesty itd.), a nikt jeszcze nie wpadł na pomysł by seryjnie montować w pilotach jakiś sygnał lokalizujący, lampkę... może pistolet wystrzeliwujący racę sygnalizacyjną?

Źródło: thereifixedit

Źródło artykułu:WP Gadżetomania

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)